Zaskakująca deklaracja Tuska. Chce dać Ślązakom to, czego nie dał im PiS

Katarzyna Florencka
19 marca 2023, 20:10 • 1 minuta czytania
– Dokończymy to, co Ślązacy rozpoczęli: język śląski będzie uznany za język regionalny – zadeklarował w niedzielę Donald Tusk. To już kolejna ważna dla Śląska obietnica, którą przewodniczący Platformy Obywatelskiej złożył w czasie swojej 10-dniowiej wizyty w tym regionie.
Donald Tusk obiecał, że śląski zostanie uznany za język regionalny Fot. Norbert Rzepka/REPORTER

Tusk obiecuje: śląski zostanie językiem regionalnym

W niedzielę Donald Tusk zwiedzał działające w Radzionkowie na Śląsku Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 roku. W zbiorach tej placówki znajdują się m.in. dokumenty i pamiątki związane z wywózkami czy pisane na zesłaniu dzienniki i listy Ślązaków.

Podczas wspólnej konferencji z burmistrzem Radzionkowa Gabrielem Toborem lider PO zadeklarował działania w celu oficjalnego uznania języka śląskiego za język regionalny.

– To jest moment, w którym czas najwyższy powiedzieć rzecz absolutnie jednoznaczną i potrzebną. Nazwaliśmy to przy tym śląskim obiedzie "deklaracją radzionkowską", ale czasami potrzeba dużych słów, kiedy się mówi o dużych sprawach – mówił Tusk. – Ta "deklaracja radzionkowska" to jest moja deklaracja, że dokończymy to, co ludzie stąd zaczynali na razie bez powodzenia, czyli uznanie języka śląskiego jako języka regionalnego – zapowiedział.

– Jako ta większa ojczyzna, Polska, chociaż tyle możemy im zadośćuczynić, żeby uszanować to wszystko, co śląskie, trochę inne niż w innych regionach Polski, ale przecież tak naprawdę właśnie "stąd" - najbardziej oryginalne, najprawdziwsze, jakie może być – mówił Tusk. Jak dodał, decyzja taka będzie "najoczywistszym wyrazem szacunku" dla historii i kultury Śląska.

Przewodniczący PO zapewnił przy tym, że decyzja o uznaniu śląskiego za język regionalny będzie podjęta na poziomie ustawowym. Oznaczałoby to, że status śląskiego zrównałby się z językiem kaszubskim. W ten sposób Ślązacy zyskaliby publiczne wsparcie edukacji regionalnej, jak również działalności kulturalnej i artystycznej związanej ze śląskim.

PiS nie chce uznania śląskiego za język regionalny

Mieszkańcy regionu od lat prowadzą starania o to, aby śląski został oficjalnie uznany za język regionalny. Obecnie ma on status etnolektu. Przeciwne temu jest jednak rządzące w Polsce od niemal ośmiu lat Prawo i Sprawiedliwość.

Projekty ustaw, które uznałyby śląski za język otrzymały miażdżącą ocenę Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Rząd PiS obawia się bowiem efektu kuli śnieżnej – ostrzega, że Polacy mogą... przestać mówić po polsku. "Uznawanie istnienia kolejnych dialektów jako języków regionalnych mogłoby w rezultacie doprowadzić do paradoksalnej sytuacji, w której społeczeństwo Rzeczypospolitej Polskiej składałoby się wyłącznie z osób posługujących się odrębnymi językami regionalnymi bez istnienia narodowego języka ogólnego" – tak MSWiA usprawiedliwia sprzeciw wobec postulatów Ślązaków.