Poseł od Ziobry założył się o emeryturę Tuska. Przegrał ogromną kwotę

Katarzyna Florencka
21 marca 2023, 10:48 • 1 minuta czytania
Mariusz Kałużny z Solidarnej Polski spróbował dopiec Donaldowi Tuskowi w sprawie jego unijnej emerytury. Poseł partii Zbigniewa Ziobry tak się zapędził w krytyce, że stopować go musiał prowadzący program w TVP. Kałużny zaproponował też zakład, który... natychmiast przegrał.
Mariusz Kałużny z klubu PiS twierdził, że Donald Tusk jest najbogatszym emerytem w Polsce Fot. Piotr Molecki/East News

Poseł klubu PiS założył się o emeryturę Tuska

Należący do parlamentarnego klubu Prawa i Sprawiedliwości poseł Mariusz Kałużny nawiązał w TVP do głośnej w ostatnich dniach sprawy emerytury Donalda Tuska. Przypomnijmy: lider PO wyznał niedawno, że pobiera wcześniejszą emeryturę, która przysługuje mu jako byłemu przewodniczącemu Rady Europejskiej. Uposażenie to wynosi ok. 4,6 tys. euro, co daje ok. 21 tys. zł brutto miesięcznie.

Kałużny ogłosił w niedzielę wieczorem w TVP Info "konkurs na całą Polskę". Nagrodą w nim miało być jego miesięczne uposażenie poselskie, które wynosi ponad 12,8 tys. zł. – Oddam je na dom dziecka w kujawsko-pomorskim województwie, jeśli znajdzie się jeden człowiek, który ma w Polsce wyższą emeryturę niż Donald Tusk – zadeklarował. 

– Niech się do mnie zgłosi, niech pokaże kwitek, że ma większą emeryturę niż Donald Tusk, bo jeśli się taki nie znajdzie, to można domniemać, że Donald Tusk jest najbogatszym emerytem w Polsce. Wiemy, że on ma tą naliczaną niemiecką trochę emeryturę, przez to swoje stanowisko i układy z Merkel… – kontynuował Mariusz Kałużny.

Słowa polityka Solidarnej Polski zaczął prostować prowadzący program Adrian Klarenbach. –Bądźmy uczciwi. Pan mówi: "niemiecka emerytura". To co, sugeruje pan, że pańscy koledzy z Solidarnej Polski, którzy zasiadają w Parlamencie Europejskim, też będą mieli niemieckie emerytury? – zapytał.

Kałużny zaczął przekonywać, że jego kolegów z PE wybrał na europosłów "naród polski", zaś Tuska – Angela Merkel. Warto przy tym zaznaczyć, że przewodniczącego Rady Europejskiej wybiera się w Radzie kwalifikowaną większością głosów, tzn. głosami przedstawicieli 55 proc. krajów członkowskich, które reprezentują co najmniej 65 proc. populacji Unii Europejskiej.

Prowadzący program poinformował po chwili Kałużnego, że "może śmiało szykować przelew" do domu dziecka. – 81-letnia kobieta – to są dane z grudnia zeszłego roku – otrzymuje emeryturę 26 tys. zł, a 85-letni mężczyzna otrzymuje 37 tys. zł – oznajmił.

Morawiecki o emeryturze Tuska

O sprawie emerytury Donalda Tuska mówił również w sobotę premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu przekonywał, że Tusk "dołączył do milionów beneficjentów polityki rządu PiS" za sprawą tego, że jest emerytem w wieku 65 lat.

Morawiecki pomieszał jednak emeryturę europejską – bo taką pobiera szef PO – ze świadczeniem z ZUS. Jak pisaliśmy w naTemat, Tuskowi aktualnie przysługuje również prawo do polskiej emerytury z ZUS, jednak nie wiadomo, czy złożył o nią wniosek.