Wzruszająca historia miłosna Dawida i Marty Kubackich. Połączyła ich wspólna pasja
- Dawid Kubacki to jeden z najpopularniejszych polskich skoczków narciarskich
- Ostatnio ponownie głośno stało się o sportowcu, za sprawą ciężkiej choroby jego żony. Skoczek przyznał, że "lekarze walczą o jej życie"
- Jak wyglądała historia miłości Dawida Kubackiego i Marty Majcher-Kubackiej?
Marta Majcher-Kubacka jest rodowitą Ślązaczką. Swojego przyszłego męża poznała podczas studiów na Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach. Od razu pomiędzy nimi zaiskrzyło. Para zaczęła spotykać się w 2013 roku, jednak nie trzeba było długo czekać, by w mediach pojawiło się pierwsze wspólne zdjęcie zakochanych.
Poznaliśmy się na Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach. Oboje tam studiowaliśmy. Zresztą ten sam kierunek – wychowanie fizyczne. To była wiosna. Spotkaliśmy się, kiedy Dawid przyjechał w końcu na zajęcia po sezonie. Zaiskrzyło między nami. Bardzo często przyjeżdżałam też do Zakopanego.
Czytaj także: Wpis Dudy o Kubackim. Prezydent wspiera skoczka
Pomimo tego, że Marta na studiach uprawiała szermierkę, to była również wielką fanką skoków narciarskich. Duch sportowej rywalizacji nie był obcy przyszłej żonie Dawida Kubackiego.
Kobieta często starała się brać udział w zawodach Pucharu Świata w Zakopanem, gdzie zdobywała autografy polskich skoczków. Pomimo tego, jak sama przyznała nie była jego "dziką fanką", a to jak potoczyła się ich historia, nazwała "wyjątkowym zbiegiem okoliczności".
– To, że los postawił Dawida na mojej drodze, uważam za coś niewiarygodnego, chociaż nie było tak, że byłam jego dziką fanką i jak tylko go zobaczyłam, powiedziałam sobie "Wow, muszę za wszelką cenę sprawić, by został moim mężem". Uważam, że był to po prostu wyjątkowy dla mnie zbieg okoliczności – wyznała swego czasu w rozmowie z Radiem Zet.
Dawid i Marta w 2018 roku wybrali się na wspólne wakacje do Egiptu. To właśnie tam sportowiec zdecydował się oświadczyć swojej ukochanej. Marta podzieliła się na Instagramie zdjęciem pierścionka zaręczynowego, a chwilę później Dawid w rozmowie z "Super Expressem" stwierdził, że wszystko zmierza do ustatkowania się.
Czytaj także: Żona Dawida Kubackiego jest poważnie chora. Co wiadomo o jej stanie?
Znamy się od dawna, więc było to naturalne, ale Marta znalazła się w sytuacji, której chyba nie oczekiwała. Cieszę się, że pierścionek przyjęła i że wszystko idzie w kierunku ustatkowania się.
Niespełna rok później zakochani stanęli na ślubnym kobiercu, mówiąc sobie sakramentalne "tak". Swoją "miłość, wierność i uczciwość małżeńską" przysięgali wzajemnie w sanktuarium Matki Bożej Jasnogórskiej na podhalańskiej Bachledówce. Marta Kubacka w jednym z wywiadów podkreśliła, że wychodząc za znanego skoczka nigdy nie myślała o jego pozycji zawodowej.
Czytaj także: Kim jest żona Dawida Kubackiego? Marta ma na swoim koncie kilka osiągnięć sportowych
"Wychodząc za Dawida, nie wychodziłam za Dawida Kubackiego jako sławnego skoczka, tylko za Dawida Kubackiego, którego kocham (…) Dawid intrygował mnie jako osoba prywatna i od zawsze skupiałam się wyłącznie na tym" – zdradziła w rozmowie z Radiem Zet w 2021 roku.
Para doczekała się dwójki pociech. W 2020 roku urodziła im się córka Zuzia, zaś 6 stycznia tego roku na świat przyszła druga córka Maja. Pomimo tego, że Kubaccy unikają medialnego rozgłosu, czasami dzielą się rodzinnymi kadrami ze swoimi dziećmi. Niestety w ostatnich dniach skoczek udostępniając taki kadr, poinformował o złym stanie zdrowia swojej żony.
Czytaj także: Reporter TVN o kulisach decyzji Kubackiego: Wydarzyło się coś dramatycznego
"Mój nagły powrót do domu... jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem, że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze" - poinformował Dawid Kubacki w poście na Instagramie.