Błyskawiczna reakcja USA na nuklearne plany Rosji. Jasna deklaracja
- Rosja planuje zakończyć budowę magazynu na Białorusi do 1 lipca, jednak nie zamierza faktycznie przekazywać Mińskowi kontroli nad nim
- Pentagon błyskawicznie odniósł się do decyzji Moskwy
– Takie posunięcie nie narusza umów o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej – przekazał w sobotę Władimir Putin. Tłumaczył to tym, że "Stany Zjednoczone rozmieściły broń jądrową na terytorium europejskich sojuszników".
Rosyjski dyktator stwierdził także, że prezydent Alaksandr Łukaszenka od dawna podnosił kwestię stacjonowania taktycznej broni jądrowej na Białorusi.
Rosja umieszcza broń jądrową na Białorusi. Błyskawiczna odpowiedź USA
To najnowsza z serii nuklearnych gróźb Moskwy wobec Ukrainy i Zachodu – tak określił decyzję Putina "The Kyiv Independent". Portal donosi, że rosyjski przywódca stwierdził, że jego decyzja została podjęta z powodu niedawnej inicjatywy Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii o dostarczeniu Ukrainie amunicji zawierającej zubożony uran.
Jak podaje Reuters, Departament Obrony USA stwierdził, że "nic nie wskazuje na to, by Rosja przygotowywała się do użycia broni jądrowej". Według agencji prasowej, Putin swoją decyzją ostrzega NATO w związku z pomocą militarną wysyłaną na Ukrainę. – Nie widzimy powodu, aby korygować naszą własną strategię postawy nuklearnej ani żadnych oznak, że Rosja przygotowuje się do użycia broni nuklearnej. Pozostajemy zaangażowani w zbiorową obronę sojuszu NATO – przekazał wysoki rangą urzędnik administracji USA w rozmowie z agencją Reutera.
Instytut Badań nad Wojną (ISW) podziela to zdanie, pisząc w swoim raporcie, że decyzja Putina "w sensie militarnym nie wpływa na ryzyko konfliktu jądrowego. Jest to element operacji informacyjnej".
Z kolei doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak stwierdził, że Putin, rozmieszczając broń jądrową na terytorium Białorusi, "pokazuje, że się boi i może wyłącznie straszyć taktyką, a także potwierdza swój udział w zbrodni".
Ukraina dostanie pociski ze zubożonym uranem. Reakcja Putina
Jak informowaliśmy, Wielka Brytania potwierdziła, że pociski przeciwpancerne zawierające zubożony uran zostaną dostarczone Ukrainie. To tzw. pociski APFSDS (armour-piercing fin-stabilized discarding sabot). Ich działanie polega na uwalnianiu w momencie uderzenia pyłu z cząsteczkami uranu, który ulega samozapłonowi, zwiększając tym samym siłę rażenia. Używają ich także siły rosyjskie.
Do decyzji szybko odniósł się rosyjski przywódca. – Okazało się, że Wielka Brytania za pośrednictwem wiceminister obrony zapowiedziała nie tylko dostawę czołgów do Ukrainy, ale także pocisków ze zubożonym uranem – powiedział Putin i zaznaczył, że jeśli te informacje się potwierdzą, "Rosja będzie zmuszona odpowiedzieć". Odpowiedź Rosji na brytyjskie wsparcie możemy dostrzec więc w decyzji Putina ws. rozmieszczenia broni jądrowej na Białorusi. Putin stwierdził również, że "Zachód zaczyna używać broni z komponentem nuklearnym". – Wygląda na to, że Zachód naprawdę zdecydował się walczyć z Rosją do ostatniego Ukraińca nie słowami, ale czynami – mówił.