Szef KRRiT wszczyna postępowanie ws. reportażu pt. "Franciszkańska 3" o Janie Pawle II
- Szef KRRiT wszczął postępowanie ws. ukarania TVN-u za reportaż "Franciszkańska 3".
- Materiał o papieżu Janie Pawle II ma naruszać ustawę o radiofonii i telewizji.
Postępowanie ws. reportażu "Franciszkańska 3"
Jak poinformowano w komunikacie KRRiT w ocenie szefa instytucji Macieja Świrskiego emisja audycji "Franciszkańska 3" mogła stanowić naruszenie art. 18 (punkty 1 i 2) ustawy z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji.
Pierwszy ze wskazanych punktów brzmi:
Natomiast w drugim czytamy: "Audycje lub inne przekazy powinny szanować przekonania religijne odbiorców, a zwłaszcza chrześcijański system wartości".
Reportaż pt. "Franciszkańska 3" został wyemitowany 6 marca tego roku w programie TVN 24 w ramach cyklu "Czarno na białym". Już kilka dni po premierze materiału o papieżu Janie Pawle II KRRiT zareagowała, wszczynając postępowanie wyjaśniające.
"Zaraz po emisji wszcząłem postępowanie wyjaśniające z urzędu i wezwałem spółkę TVN do niezwłocznego przesłania wyemitowanego materiału. Do KRRiT wpływają liczne skargi w związku z tą audycją, a ich liczba stale rośnie" – poinformowała instytucja 14 marca. Powodem ku temu miały być liczne skargi, które wpłynęły do instytucji. – Mamy obecnie 2440 skarg, ale liczba ta ciągle rośnie. Można powiedzieć, że w ostatnich dniach skargi płyną potokiem – podała wówczas w rozmowie z Wirtualną Polską rzeczniczka KRRiT, Teresa Brykczyńska.
Anonimowi informatorzy podają, że liczba skarg będzie rosnąć jeszcze przez kilka tygodni ze względu na społeczny ruch wokół tematu. 2 kwietnia (rocznica śmierci papieża) w różnych polskich miastach ma przejść "Marsz w obronie Jana Pawła II", a na stronie Radia Maryja co chwilę pojawią się artykuły stające po jego stronie.
Kontrowersje wokół reportażu o Janie Pawle II
Reportaż "Franciszkańska 3" pokazał, że Karol Wojtyła wiedział o przypadkach molestowania dzieci przez księży, zanim został papieżem.
W materiale Marcina Gutowskiego wyemitowanym na TVN24 padły nazwiska księży, których przestępstwa miał ukrywać Karol Wojtyła. Jak się okazuje, niektóre dowody ws. księży Sadusia, Surgenta i Loranca Gutowski znalazł w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej.
– Mam nadzieję, że ten reportaż zakończy dyskusję i festiwal rozmywania rzeczywistości, udawania, że Jan Paweł II mógł nie wiedzieć. Po tej publikacji nie będziemy mieli już wątpliwości, że wiedział i to na długo przed tym, kiedy został papieżem. Teraz, brzydko mówiąc, piłeczka jest po stronie Kościoła – ocenił autor reportażu w rozmowie z TVN 24.