Zełenski pod pomnikiem Kaczyńskiego. Na placu Piłsudskiego przywitali go Morawiecki i Trzaskowski
W środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski składa pierwszą oficjalną wizytą od momentu rosyjskiego ataku na Ukrainę. Wcześniej był w Polsce jedynie z zachowanymi w tajemnicy wizytami roboczymi (z polskim prezydentem spotkał się m.in. w Rzeszowie podczas przesiadki na lotnisku, gdy wracał z USA).
Wołodymyr Zełenski na placu Piłsudskiego
Na placu Piłsudskiego prezydenta Ukrainy powitali wspólnie premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Najpierw Wołodymyr Zełenski złożył symboliczny wieniec w barwach narodowych Ukrainy.
Następnie Zełenski i Morawiecki przeszli pod Pomnik Smoleński, gdzie oddali hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej. Stamtąd udali się pod pomnik Lecha Kaczyńskiego, pod którym złożyli kwiaty oraz płonące znicze.
Zełenski w Polsce
Około godz. 14:00 zakończyła się wspólna konferencja prasowa Wołodymyra Zełenskiego i Andrzeja Dudy. Prezydent Ukrainy dziękował Polakom za pomoc i zaznaczał, że jego kraj nie odda niepodległości.
– Pragnę podziękować wam, że jesteście tak mocnymi sąsiadami. Nie pozwalacie nam, żebyśmy się załamali. Mówiliśmy dziś o bardzo ważnych kwestiach. Jesteśmy ciepłym i przyjaznym krajem, ale w tej wojnie nie ma kompromisów. Nie oddamy naszej wolności. Traktujemy Polskę jak naszego przyjaciela na wieki – przekonywał.
Wcześniej prezydent Ukrainy w uznaniu zasług w pogłębianiu stosunków między Polską a Ukrainą, działalność na rzecz bezpieczeństwa, niezłomność w obronie praw człowieka, został odznaczony Orderem Orła Białego.
– Nie ma wątpliwości, że jesteś wyjątkowy. Trudno ukryć łzy wzruszenia, obserwując twoją służbę wobec ojczyzny. Nie porzuciłeś ani Ukrainy, ani swoich rodaków. Jesteś wzorem przywódcy państwa i narodu – mówił Andrzej Duda o prezydencie Ukrainy.
W środę po południu Zełenski ma spotkać się z samorządowcami oraz przedstawicielami organizacji pozarządowych, wspierających ludzi, którzy uciekli z kraju w wyniku rosyjskiej agresji. Spotkanie zaplanowano na godz. 17:30 na Zamku Królewskim w Warszawie.
O tym, że ukraiński prezydent powinien spotkać się z opozycją w Polsce, mówił m.in. Aleksander Kwaśniewski. – Nie wiemy, kto będzie sprawował władzę w Polsce jesienią, zatem dobrze byłoby, gdyby Zełenski spotkał się z polską opozycją. To mogą być krótkie spotkania. I nie chodzi mi tylko o Tuska – wskazywał były prezydent.