Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Baldwina. Jest nowa decyzja prokuratury
- Powraca sprawa postrzelenia operatorki i reżysera na planie filmowym przez Aleca Baldwina
- Zarzuty wobec aktora zostały wycofane
- Aktorowi za śmiertelne postrzelenie operatorki groziło 18 miesięcy więzienia
Alec Baldwin bez zarzutów
Przypomnijmy, że amerykański aktor Alec Baldwin oraz rekwizytorka Hannah Gutierrez-Reed usłyszeli we wtorek 31 stycznia 2023 r. formalne zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci operatorki filmowej Halyny Hutchins. Kobieta zmarła w październiku 2021 roku w wyniku wystrzelenia naboju z rewolweru trzymanego przed Baldwina podczas zdjęć do filmu "Rust". Ani Baldwin, ani Gutierrez-Reed nie przyznali się w sądzie do winy. Obojgu groziło do 18 miesięcy więzienia. Jak podało teraz CNN, do wycofania zarzutów doszło miesiąc po tym, jak powołana do zbadania sprawy specjalna prokurator Andrea Reeb zrezygnowała z prowadzenia śledztwa.
Prawnicy Aleca Baldwina w oświadczeniu cytowanym przez media napisali natomiast, że są zadowoleni z decyzji, by umorzyć sprawę przeciwko Alecowi Baldwinowi, i "zachęcają do porządnego śledztwa w sprawie faktów i okoliczności tego tragicznego wypadku".
Alec Baldwin nie pojawił się na szkoleniu z obsługi broni
Przypomnijmy, że śledczy zarzucali oskarżonym wiele przypadków "wyjątkowo lekkomyślnych czynów" i zaniedbań w zakresie środków ostrożności, do których miało dochodzić na planie filmu "Rust" przed śmiertelną strzelaniną. Według ich ustaleń Baldwin miał wyciągnąć rewolwer z kabury, wycelować go w Hutchins i strzelić, podczas gdy zgodnie ze standardami branży powinien on korzystać z plastikowej broni lub jej repliki. Według prokuratury zdjęcia i filmy z planu pokazują aktora z palcem wewnątrz osłony spustu i na spuście, zaś analiza FBI wskazuje, że rewolweru nie można było wystrzelić bez naciśnięcia spustu. Oprócz tego śledczy twierdzą, że Baldwin nie pojawił się na obowiązkowym szkoleniu z broni palnej przed rozpoczęciem zdjęć i nie ukończył go już na planie, gdzie rozpraszać go miały telefony od rodziny. 42-letnia operatorka postrzelona przez Baldwina zmarła na miejscu. W październiku 2022 roku Alec Baldwin i rodzina Halyny Hutchins doszli do ugody. "Z przyjemnością informuję, że zawarliśmy ugodę w sprawie cywilnej wniesionej w imieniu rodziny operatorki Halyny Hutchins" – podano w instagramowym oświadczeniu amerykańskiego filmowca. Na mocy ugody mąż ofiary, Matthew Hutchins, miał zostać producentem wykonawczym filmu. Zdjęcia do "Rush" mają zostać wznowione w sierpniu 2023 roku.