Co Kaczyński sądzi o nowej nazwie partii Ziobry? Prezes PiS ma jasne zdanie
- Partia Zbigniewa Ziobry postanowiła zmienić nazwę przed nadchodzącymi wyborami
- Nie będzie już Solidarnej Polski, ale Suwerenna Polska. Co o tej nazwie sądzi prezes PiS?
- – Jarosław Kaczyński twierdzi, że jednak nazwa ma znaczenie, zwłaszcza jeśli jest to nazwa rozpoznawalna – wyjawił jego opinię rzecznik partii Rafał Bochenek
W piątek na ten temat w Programie Pierwszym Polskiego Radia mówił rzecznik PiS Rafał Bochenek. Jak stwierdził, trochę się dziwi kolegom z Solidarnej Polski. Przypomniał również, że nazwa Solidarna Polska jest marką rozpoznawalną, co "zawsze ma znaczenie".
Co Kaczyński myśli o nowej nazwie partii Ziobry?
W rozmowie padło także pytanie, co prezes PiS Jarosław Kaczyński sądzi o tym pomyśle partii Zbigniewa Ziobry. Rzecznik PiS przekazał, że prezes miał w tej sprawie rozmowę z prezesem SP i ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.
– Prezes Jarosław Kaczyński twierdzi, że jednak nazwa ma znaczenie, zwłaszcza jeśli jest to nazwa rozpoznawalna i jej zmiana w takim, de facto, kampanijnym momencie jest mocno ryzykowna, ale to jest oczywiście decyzja kierownictwa naszego mniejszego koalicjanta – przekazał w Polskim Radiu Bochenek.
Przypomnijmy: o tym, że partia Zbigniewa Ziobry ma zmienić nazwę, informowała jako pierwsza Wirtualna Polska. Oficjalnie te doniesienia potwierdzał w rozmowie z naTemat Tadeusz Cymański. – Ta decyzja to wynik wielu analiz, chociaż moment na wprowadzanie zmian nie jest najlepszy – mówił nam poseł i jeden z założycieli Solidarnej Polski. Wirtualnej Polsce później udało się dowiedzieć, że nowa nazwa Solidarnej Polski to Suwerenna Polska. To informacje, które potwierdzili już nawet członkowie władz ugrupowania.
– Z tego, co do mnie dociera, wynika, że nazwa będzie bardzo dobra i myślę, że też będzie dwuczłonowa – mówił naszej redakcji wcześniej Cymański.
Dlaczego Solidarna Polska zmienia nazwę?
Politycy partii, którzy anonimowo rozmawiali z WP, podkreślali, że nowa nazwa formacji "ma odnosić się do jej wyrazistego i konfrontacyjnego stosunku wobec polityki Unii Europejskiej". I że chcą w ten sposób odróżnić się od – jak sami mówią – "ugodowej linii politycznej wobec UE, utrzymywanej przez premiera Mateusza Morawieckiego".
– Solidarna Polska była tworzona w czasach rządów PO, złej redystrybucji środków, tylko dla konkretnych grup interesów. Chcieliśmy walczyć o Polskę sprawiedliwą i solidarną dla wszystkich. I to się w dużej mierze udało. Dzięki naszej pracy zanotowano spadek przestępczości i wzrost poczucia bezpieczeństwa Polaków – komentował dla WP jeden z polityków partii Ziobry.