Nie żyje dziennikarz Polskiego Radia i TVP. "Nikogo takiego w moim życiu już nie będzie"
- Andrzej Bilik był nie tylko dziennikarzem Polskiego Radia i TVP. Realizował się także jako dyplomata
- Był uczestnikiem obrad Okrągłego Stołu, a w wolnej Polsce był ambasadorem RP w Algierii
- "Byliśmy razem 55 lat, na dobre i na złe. Nikogo takiego w moim życiu już nie będzie" – napisała Antonina Bilik
Nie żyje Andrzej Bilik – dziennikarz Polskiego Radia oraz TVP miał 84 lata
"Andrzej Bilik, lat 84, dziennikarz, dyplomata, pisarz, wyjątkowy człowiek, mój mąż, moja bratnia dusza, najlepszy przyjaciel, który zawsze stał murem za mną. Byliśmy razem 55 lat, na dobre i na złe. Nikogo takiego w moim życiu już nie będzie" – pożegnała męża Antonina Bilik.
Bilik rozpoczął pracę w mediach jeszcze w 1961 roku. Pierwsze kroki stawiał w Polskim Radiu. Był także wieloletnim korespondentem Telewizji Polskiej w Brukseli i Paryżu. W latach 1987-1989 był dyrektorem programów informacyjnych.
W 1984 roku trafił na "Listę Kisiela". Stefan Kisielewski stwierdził bowiem, że dziennikarz razem z innymi proreżimowymi pracownikami mediów "lepiej służą rosyjskiej racji stanu, niż sami Rosjanie".
Dyplomata współpracował również ze Służbą Bezpieczeństwa. Instytut Pamięci Narodowej posiada pięciotomową dokumentację na temat Bilika. Jego nazwisko widniało także na liście agentów WSI.
W latach 90. pisał dla "Gazety Prawnej". Od 1970 roku zaś był członkiem PZPR, a także pracował w polskiej ambasadzie w Algierze jako attaché kulturalno-prasowy. Uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu, a już w wolnej Polsce – w latach 1995–1999 – był ambasadorem Polski w Algierii.
Bilik został także odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Złotym Krzyżem Zasługi.