Tragedia w Gdańsku. Ciało noworodka w pralce, zwłoki matki obok. Sprawę zgłosił partner
16 maja w godzinach wieczornych gdańscy funkcjonariusze policji otrzymali zgłoszenie o odnalezieniu zwłok młodej kobiety w jednym z mieszkań w Gdańsku. Na ciało miał natrafić jej partner, po czym natychmiast zawiadomił służby.
Gdańsk. W pralce odkryto ciało noworodka
Przedstawiciele prokuratury wskazują, że przybyli na miejsce policjanci znaleźli również ciało noworodka płci męskiej. Według ustaleń reportera RMF FM znajdowało się ono w pralce. Na ten moment nie wiadomo jednak, w jaki sposób doszło do tej tragedii.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk w rozmowie z RMF FM potwierdziła informacje o znalezieniu dwóch ciał. Aktualnie służby nie przekazują więcej informacji. Wiadomo jednak, że zostały zlecone sekcje zwłok zarówno dziecka, jak i kobiety, która najprawdopodobniej była jego matką.
Prokuratura podkreśla, że dopiero po uzyskaniu wyników sekcji śledczy będą mogli stwierdzić, w jaki sposób doszło do śmierci kobiety i dziecka.
W Legnicy znaleziono rozkładające się ciało zawinięte w materiał
13 maja w ruinach byłej mleczarni w Legnicy odnaleziono rozkładające się ciało zawinięte w materiał. Stan rozkładu był na tyle posunięty, że sekcja zwłok była koniecznością. Do jej momentu nie dało się powiedzieć na temat ofiary praktycznie niczego. Do mediów przedostawały się też informacje, że ciało może należeć do noworodka lub być częściowo nadpalone.
We wtorek przekazano, że zwłoki należą do kobiety, jednak na ten moment nie ustalono, czy mowa o dorosłej osobie. Służby prowadzą śledztwo pod kątem zabójstwa. Według nieoficjalnych informacji, osoba mogła umrzeć dwa lub trzy tygodnie temu.