Nie tego oczekiwali spin doktorzy PiS-u. Kaczyński może się niepokoić nowym sondażem

Rafał Badowski
23 maja 2023, 07:13 • 1 minuta czytania
Wiele osób zadaje sobie proste pytanie: jak na poparcie dla Zjednoczonej Prawicy wpłynęły szumnie ogłoszone obietnice wyborcze, w tym 800 plus, darmowe leki oraz autostrady. W najnowszym sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" odpowiedź na to pytanie starali się znaleźć ankieterzy.
Co z poparciem dla PiS po ogłoszeniu obietnic wyborczych? Jest najnowszy sondaż. Fot. Paweł Wodzyński / East News

Sondaż przeprowadzono w dniach 19-21 maja, a więc prawie tydzień po ogłoszeniu najnowszych obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedliwości. Miały one zapewnić partię trzecią kadencję, a może nawet znów sejmową większość. Tymczasem Zjednoczona Prawica zdobyłaby 32,3 proc. poparcia, a to minimalny wzrost o 0,1 pkt proc. w porównaniu do badania sprzed miesiąca. Koalicja Obywatelska cieszy się poparciem 25,7 proc. ankietowanych, a to wzrost o 1,5 punktu procentowego w porównaniu do badania sprzed miesiąca. Obecnie różnica pomiędzy PiS a KO wynosi 6,6 pkt proc. Na trzecim miejscu znalazła się Trzecia Droga, czyli połączone siły Polski 2050 Szymona Hołowni i Polskiego Stronnictwa Ludowego. To wzrost o 0,4 pkt proc. w porównaniu do badania z kwietnia. Czwartą siłą okazała się Konfederacja, która po kilku badaniach innych ośrodków, w których wyrastała na trzecią siłę, ustabilizowała swoje poparcie na wcześniejszym poziomie. Obecnie może liczyć na 9,9 proc. To minimalny spadek o 0,1 pkt proc. Niewiele mniejsze poparcie ma Lewica. Oddanie na nią głosu deklaruje 9,7 proc. badanych. To wzrost o 0,7 pkt proc. w porównaniu do sondażu sprzed miesiąca.


Sondaż: Ile mandatów w Sejmie ma PiS?

Co to wszystko znaczy dla mandatów w Sejmie? PiS nie może cieszyć taki scenariusz, gdyż jednoznacznie wskazuje na to, że o sejmowej większości, nawet z Konfederacją, nie mogłoby być mowy. PiS mogłoby liczyć na zaledwie 177 mandatów, a razem z Konfederacją – tylko na 217. Za to łącznie ugrupowania opozycyjne mogłyby mieć 242 mandaty, a to 11 ponad sejmową większość. KO zdobyłaby 137 mandatów, Trzecia Droga – 66, Lewica i Partia Razem – 39 mandatów, natomiast Konfederacja – 40. Jeden sejmowy mandat przypadłby mniejszości niemieckiej. Warto wspomnieć, że w porównaniu do poprzedniego sondażu opozycja zwiększyła przewagę nad ewentualną koalicją PiS z Konfederacją. Wyniki tamtego badania wskazywały, że opozycja miałaby przed miesiącem na 235 mandatów, podczas gdy PiS wspólnie z Konfederacją na 225. O tym, że Polska 2050 i PSL jako Trzecia Droga mogą być również trzecią siłą, świadczą też wyniki innego sondażu opublikowanego w ostatnich dniach. Jak informowaliśmy w naTemat, na pierwszym i drugim miejscu w nowym sondażu IBRiS dla "Wydarzeń" Polsatu wciąż plasują się PiS i KO. Podium nie zamyka jednak Konfederacja, tylko właśnie "Trzecia Droga" Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni. Jeśli jednak kierować się wynikami tego badania, w takim układzie opozycja nie stworzyłaby jednak rządu po jesiennych wyborach. Prawo i Sprawiedliwość, które otwiera stawkę, mogłoby liczyć na 34,5 proc. poparcia. Na drugim miejscu znajduje się Koalicja Obywatelska, którą wskazało 24,6 proc. ankietowanych.

Podium w tym sondażu zamyka koalicja Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 cieszy się poparciem na poziomie 14,2 proc. Na czwartym miejscu jest Konfederacja z poparciem 11,1 proc. i to poparcie dla tego ugrupowania byłoby kluczowe przy tworzeniu sejmowej większości.