Groźny wypadek autobusu pod Krakowem. Przebił się przez bramę i wpadł do ogródka
Łącznie w autobusie podróżowało 12 pasażerów. Jak podaje OSP Wola Zachariaszowska, kierowca wjechał w bariery energochłonne, a następnie przebił ogrodzenie i wjechał na jedną z posesji znajdujących się w sąsiedztwie szkoły podstawowej.
"W zdarzeniu dwie osoby zostały lekko ranne. Ze względu na fakt, że autobusem podróżowali uczniowie pobliskiej szkoły, którzy spieszyli się na egzamin ósmoklasisty, dyrekcja poprosiła przybyły na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego o sprawdzenie stanu zdrowia dzieci. Jedno z nich uskarżało się na ból głowy. Finalnie uczniowie z lekkimi otarciami przystąpili do egzaminu" – czytamy w komunikacie.
Strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku i kierowali ruchem. Wszystkim poszkodowanym udzielono pomocy, co potwierdza policja.
– Autobusem podróżowało 12 osób. Okazało się, że poważnych obrażeń nikt nie odniósł. Jedna starsza kobieta została skierowana na badania, ale nic jej nie zagraża – mówi cytowana przez "Dziennik Polski" kom. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
Policja zakwalifikowała zdarzenie jako kolizję. Kierowcę przebadano alkomatem i okazało się, że był on trzeźwy, a wypadek został spowodowany przez utratę przez niego panowania nad pojazdem. Zostanie ukarany mandatem.