Nagły zwrot ws. Sofii Sapiegi. Łukaszenka porwał ją z Ryanaira razem z Protasiewiczem

Natalia Kamińska
07 czerwca 2023, 19:00 • 1 minuta czytania
Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka ułaskawił byłą partnerkę Ramana Pratasiewicza - Sofię Sapiegę. Nie tak dawno zrobił to samo wobec współtwórcy NEXT-y. W 2021 roku oboje zostali porwani z samolotu linii Ryanair lecącego na Litwę.
Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka ułaskawił byłą partnerkę Ramana Pratasiewicza Sofię Sapiegę. Fot. Telegram

Była partnerka Ramana Pratasiewicza też została ułaskawiona

Białoruskie media podają, że 7 czerwca dekret o ułaskawieniu Sofi Sapiegi został przekazany delegacji rosyjskiego Kraju Nadmorskiego i gubernatorowi Olegowi Kożemiako. On już spotkał się z młodą Rosjanką.


– Zgodnie z naszym apelem Alaksandr Ryhorawicz podpisał wczoraj dekret o ułaskawieniu –powiedział do niej Kożemiako. Zaraz po opuszczeniu kolonii karnej nr 4 w Homlu Sapiega mówiła, że ​​jej najbliższe plany to powrót do zdrowia.

Taki sam ruch Łukaszenka w drugiej połowie maja wykonał wobec jej byłego partnera. 22 maja Roman Pratasiewicz poinformował media, że został ułaskawiony przez Alaksandra Łukaszenkę.

– To oczywiście wspaniała wiadomość. Jestem szalenie wdzięczny prezydentowi Aleksandrowi Łukaszence i narodowi za taką decyzję – powiedział dziennikarzom, cytowany przez agencję TASS. Dekret w jego sprawie został popisany 16 maja. Dwa dni później wszedł on w życie.

Jak wyglądał ich proces i wyroki?

Przypomnijmy, że na początku marca 2023 roku ogłoszone zostały wyroki w sprawie dotyczącej trzech redaktorów opozycyjnego kanału NEXTA, działającego na komunikatorze Telegram. Jedynym z oskarżonych fizycznie obecnym na rozpoczętym 16 lutego procesie był Raman Pratasiewicz, którego wówczas skazano na karę ośmiu lat pozbawienia wolności – prokuratura wnioskowała w jego przypadku o 10 lat. Trafił on jednak do izolacji w domu.

Zaocznie skazani zostali natomiast przebywający poza Białorusią Sciapan Puciła i Jan Rudzik, którym wymierzono zaocznie kary odpowiednio 20 i 19 lat więzienia.

Jeśli chodzi o Sapiegę, to ona została skazana w maju 2022 roku na sześć lat więzienia z dwóch artykułów kodeksu karnego – podżegania do nienawiści oraz nielegalnego gromadzenia lub rozpowszechniania danych innych osób. Zgodziła się na współpracę ze śledczymi. 

Sapiega pochodzi z Rosji

Sapiega jest Rosjanką. Mieszkała wcześniej z Pratasiewiczem w Wilnie. Po jego ułaskawieniu portal Baza, cytowany przez Biełsat, podawał, że on zeznał śledczym, iż kobieta, przebywając w stolicy Litwy, pracowała przy ujawnianiu łukaszenkowskich funkcjonariuszy biorących udział w tłumieniu protestów w 2020 roku oraz otrzymała za tę pracę 5 tysięcy dolarów od serwisu "Oko Boga" i publikowała dane funkcjonariuszy na portalu społecznościowym.

Samo zatrzymanie Pratasiewicza i jego byłej partnerki było niezwykle kontrowersyjne i wiązało się z sięgnięciem przez reżim Łukaszenki po metody terrorystyczne. 23 maja 2021 roku samolot linii Ryanair lecący z Aten do Wilna był zmuszony do awaryjnego lądowania na lotnisku w stolicy Białorusi po fałszywym alarmie o bombie na pokładzie.

Wśród pasażerów znajdował się Pratasiewicz ze swoją ówczesną partnerką, Sofiją Sapiegą. Oboje zostali wtedy zatrzymani.