Roxie Węgiel na festiwalu w Opolu. Młoda gwiazda zabłysnęła odważną stylizacją

Weronika Tomaszewska
09 czerwca 2023, 23:31 • 1 minuta czytania
60. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu trwa w pełni. Roxie Węgiel była jedną z gwiazd podczas piątkowego koncertu "Od Opola do Opola". Na tę okazję wybrała stylizację, która... dużo odsłaniała.
Roxie Węgiel była jedną z gwiazd na festiwalu w Opolu. Fot. Lukasz Kalinowski/East News

Roksana Węgiel na festiwalu w Opolu

Festiwal w Opolu zaczął się w piątkowy wieczór i potrwa do niedzieli (11 czerwca). Pierwszego dnia muzycznego wydarzenia na scenie ze swoim hitem "Miasto" pojawiła się Roxie Węgiel. Zapozowała też przed fotoreporterami na ściance.


Na tę imprezę transmitowaną przez TVP gwiazda młodego pokolenia wybrała wyjątkową stylizację. Założyła długą, obcisłą sukienkę w czarnym kolorze. Jej kreacja miała sporo wycięć, przez co odsłaniała dekolt i brzuch wokalistki.

Do sukienki Węgiel dopasowano też srebrny cienki naszyjnik oraz kolczyki w kształcie pereł. Całą stylizację dopełniła zwiewną fryzurą w postaci fal oraz delikatnym makijażem.

Przypomnijmy, że Roxie Węgiel wybiła się przed laty właśnie w TVP. Zasłynęła w 2017 roku, kiedy widzowie pierwszej edycji programu "The Voice Kids" mogli usłyszeć jej talent. Tamten występ otworzył jej bramę do wielkiej kariery muzycznej. Miała wtedy zaledwie 12 lat. Będąc pod opieką Edyty Górniak, nastolatka doszła na sam szczyt i zdobyła pierwsze miejsce w telewizyjnym show. A potem było już tylko lepiej. Rok później wygrała finał Eurowizji Junior 2018. Był to historyczny moment, bo Węgiel była pierwszą reprezentantką Polski w historii tego konkursu, której udało się zajść aż tak wysoko. Dzięki fali sukcesów nastoletnia artystka zdobyła wielką sławę. Jej nazwisko jest wymieniane prawie przy okazji każdego muzycznego wydarzenia. Dziś Roksana jest już 18-latką i dalej spełnia swoje marzenia. Ostatnio ogłosiła, że przyjęła zaręczyny od swojego ukochanego Kevina Mgleja.

Kilka tygodni temu udzieliła również wywiadu dziennikarce naTemat Joannie Stawczyk. Podczas rozmowy opowiedziała o swoim stalkerze, problemach natury psychicznej i tym, co myśli o TVP.

Jestem artystką apolityczną, nie chce się mieszać w żadną stację telewizyjną, występuję i w TVP, i na Polsacie, i w TVN. Tak będzie, po prostu przy tym zostaję. Ja tam tylko śpiewam – podkreśliła.

– Jeśli chodzi o wyznawane wartości, to każdy i tak wyznaje swoje. Uważam, że nikt nie powinien namawiać żadnej osoby do wierzenia w coś, wyznawania czegoś. Każdy ma swój rozum i każdy niech się kieruje tym, co kocha, tym, co jest dla niego ważne – przyznała.