Wzrost poparcia KO po marszu 4 czerwca. Traci Hołownia i PiS

Anna Dryjańska
12 czerwca 2023, 21:06 • 1 minuta czytania
Blisko 6 proc. ankietowanych Polaków przyznaje, że marsz 4 czerwca wpłynął na to, na kogo oddadzą głos w nadchodzących wyborach do Sejmu. Z kolei 92,3 proc. respondentów nie zmieniło zdania z powodu wielkiej manifestacji opozycji. Oto co jeszcze pokazuje nowy sondaż IBRiS dla "Wydarzeń" Polsatu.
Donald Tusk i Rafał Trzaskowski, przewodniczący i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej. fot. Artur Barbarowski/East News

Efekt marszu 4 czerwca

Czy marsz 4 czerwca wywołał rewolucję w poparciu opozycji? Jeśli ktoś spodziewał się trzęsienia ziemi, to się przeliczył. Nie znaczy to jednak, że nic się nie zmieniło.


Nowy sondaż IBRiS pokazuje, że mierzalny efekt jest skromniejszy, ale nadal istotny. 5,9 proc. ankietowanych w badaniu zleconym przez "Wydarzenia" Polsatu przyznaje, że manifestacja, która zgromadziła w Warszawie kilkaset tysięcy ludzi z całej Polski, wpłynęła na wybór, jakiego dokonają przy urnie.

92,3 proc. respondentów wskazało, że marsz opozycji nie zmienił ich decyzji, na kogo zagłosować w wyborach do parlamentu, które mają odbyć się jesienią. 1,8 proc. ankietowanych osób nie miało zdania w tej sprawie.

Badanie przeprowadzono w dniach 6-11 czerwca na reprezentatywnej próbie 1000 osób metodą CATI.

Sondaż poparcia partii politycznych – wyniki

Badacze IBRiS zapytali także Polaków o to, kogo poparliby w wyborach, gdyby głosowanie odbywało się w najbliższą niedzielę.

Pierwsze miejsce – bez niespodzianek – zajmuje Zjednoczona Prawica, na którą chciałby głosować co trzeci wyborca (33,5 proc.). To o jeden punkt procentowy mniej, niż w analogicznych badaniach z 22 maja. Drugie miejsce należy do Koalicji Obywatelskiej, która zdobyła 28,3 proc. wskazań. To o 3,7 pp. więcej niż poprzednio. Trzecie miejsce zajmuje Konfederacja z 11,7 proc. poparcia (więcej o 0,6 pp.).

Ugrupowania demokratycznej opozycji – poza Koalicją Obywatelską – nie mają się z czego cieszyć. Trzecia Droga, czyli PSL plus Polska 2050, notuje 10,6 proc. poparcia, czyli o 3,6 pp. mniej niż w maju. Lewica i Partia Razem zyskały 9,7 proc. wskazań, czyli o 0,4 pp. więcej niż poprzednio. Agrounię wskazało 0,3 proc. ankietowanych.

Jedna lista opozycji. Ile osób chce pójść na wybory?

Znacznie bardziej niż w sprawie efektów marszu 4 czerwca respondenci podzieleni są w sprawie jednej listy opozycji. Wspólnej listy pragnie ponad połowa ankietowanych przez IBRiS: 53,9 proc. (w tym 26,8 pp. zdecydowanie i 27,1 pp. raczej). Co trzeci wyborca – równo 33 proc. – sprzeciwia się jednej liście opozycji (w tym 19,8 pp. raczej, a 13,2 pp. zdecydowanie). Opinii w tej sprawie nie wyrobiło sobie 13,1 proc. ankietowanych.

Zróżnicowane są także odpowiedzi dotyczące frekwencji w wyborach. Zdecydowanie zamierza głosować 52 proc. respondentów. 8,4 proc. jest "raczej" przekonanych do oddania głosu w wyborach.

Blisko co czwarty respondent zdecydowanie nie chce głosować w wyborach (22,3 proc.). Raczej nie zagłosuje 13,5 proc. badanych. Zdania w tej sprawie nie ma 3,7 proc. ankietowanych.

Sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski

Na początku tygodnia ukazał się także sondaż United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski. Wynika z niego, że choć PiS z satelitami zdobyłby pierwsze miejsce w wyborach, to perspektywa trzeciej kadencji wymyka mu się z rąk.

Nie pomogłaby nawet koalicja z Konfederacją. Według wyliczeń WP Zjednoczona Prawica razem z narodowcami miałaby o trzy mandaty za mało, by samodzielnie rządzić.

Czytaj także: https://natemat.pl/492668,nowy-sondaz-pis-i-konfederacja-mialyby-tylko-228-mandatow-w-nowym-sejmie