Niespodziewany gość na plaży. Turyści stali jak wryci, gdy nagle z wody wyszedł... niedźwiedź
Czarny niedźwiedź nagle pojawił się na plaży na Florydzie
W Destin na Florydzie w weekend z morza wypłynął...niedźwiedź. Jak podają lokalne media, czarny niedźwiedź pluskał się w wodzie i dryfował do brzegu. Ostatecznie dotarł do plaży, gdzie otrząsnął sobie futerko z wody i uciekł.
– Obserwowaliśmy go przez kilka minut, jak nadchodził z dość daleka – powiedział CNN plażowicz Chris Barron. I dodał: – Większość ludzi nie zdawała sobie sprawy, że to niedźwiedź.
Według Florida Fish and Wildlife Conservation Commission w tym amerykańskim stanie żyje około 4000 czarnych niedźwiedzi.
"Niedźwiedzie wędrują po lasach i bagnach od bazy sił powietrznych Eglin w Zachodniej do Ocala National Forest w środkowej części stanu do Big Cypress National Preserve w południowo-zachodniej Florydzie" – czytamy na stronie internetowej FWC.
Rekin zjadł Rosjanina w Egipcie
O tym, że niebezpieczne zwierzęta mogą pojawić się blisko turystów, przekonano się ostatnio w Egipcie. W popularnym egipskim kurorcie Hurghada nad Morzem Czerwonym turyści ujrzeli ostatnio wstrząsający widok. Mężczyznę zjadł żywcem rekin. Ofiarą okazał się Rosjanin.
Turyści widzieli z brzegu plaży przy hotelu Dream Beach, jak rekin zranił mężczyznę, a następnie wciągnął go pod wodę. Towarzysząca Rosjaninowi dziewczyna na szczęście uciekła. Na umieszczonym w sieci filmie słychać, jak Rosjanin krzyczał "tato, tato!", gdy rekin okrążał go tuż przed atakiem. Potem mężczyzna próbował płynąć w kierunku brzegu, ale po ataku rekina woda zmieniła kolor na czerwony. "Na moich oczach rekin zjadł faceta, dziewczynie udało się uciec. Wziął na siebie atak rekina" – powiedział jeden ze świadków ataku zwierzęcia.
Na nagraniu widać też personel hotelu, który krzyczy do pływających w wodzie, by natychmiast wyszli na ląd, gdy widać było zbliżającą się płetwę rekina. Tragiczną informację potwierdził Konsulat Generalny Rosji.