Przecieki ze "Squid Game 2" mogą was zaskoczyć. Dołączą nowe gwiazdy
Kto zagra w "Squid Game 2"?
Podczas imprezy w Tudum w Brazylii Netflix ujawnił, kto pojawi się w drugim sezonie "Squid Game". Fani mogą spodziewać się powrotu lubianych bohaterów, którzy przeżyli w pierwszej odsłonie serialu, w których wcielają się: Lee Jung-jae, Lee Byung-Hun, Wi Ha-jun oraz Gong Yoo.
W produkcji pojawią się nowe twarze, które w Korei Południowej są doskonale znane. Wśród nich znajdą się: Im Siwan (były członek k-popowej grupy ZE:A i aktor znany z filmu "Protokół bezpieczeństwa"), Kang Ha Neul ("Midnight Runners", "When the Camellia Blooms"), Park Sung Hoon ("Chwała") oraz Yang Dong Geun ("Oko sprawiedliwości").
Przypomnijmy, że południowokoreański serial w ciągu zaledwie miesiąca od premiery obejrzano łącznie 142 milionów kont na platformie Netflix. Reżyser serialu Hwang Dong-hyuka w wywiadzie z "The Hollywood Reporter" powiedział wówczas, że chciał swoim dziełem zwrócić przede wszystkim uwagę na nierówności klasowe i ekonomiczne.
– Zwłaszcza po pandemii jest więcej nierówności, ostrzejsza konkurencja i coraz więcej osób zostaje zepchniętych na skraj ubóstwa. Obecnie powiedziałbym, że ponad 90 procent ludzi na całym świecie jest w stanie w jakimś stopniu połączyć się i wczuć w trudną sytuację postaci, które są przedstawiane w serialu – wyjaśnił.
Już rok temu reżyser podzielił się informacjami dotyczącymi fabuły kontynuacji i podziękował widzom za wsparcie.
"Zupełnie nowa rozgrywka nadchodzi. Dwanaście lat zabrało mi stworzenie pierwszego sezonu 'Squid Game', ale wystarczyło 12 dni, aby 'Squid Game' stał się najpopularniejszym serialem Netfliksa w historii. Jako scenarzysta, reżyser i producent ślę ogromne podziękowania w stronę fanów na całym świecie. Dziękuję za oglądanie i pokochanie naszego serialu" – przekazał wówczas w komunikacie.
Fenomen koreańskiego serialu
Sukces "Squid game" w pewnym sensie był pokłosiem głośnego "Parasite" Joon-ho Bonga, czyli komediodramatu nagrodzonego w 2020 roku czterema Oscarami i Złotym Globem, a w 2019 roku Złotą Palmą w Cannes.
Serial Netfliksa można jednak także traktować jako przedstawiciela tak zwanego Nowego kina Korei. Jego przedstawiciele chętnie w swojej twórczości wychodzą od schematów kina gatunkowego, jednak nie są do nich tak silnie przywiązani, jak część ich kolegów po fachu z USA. Koreańczycy, inspirując się kinematografią amerykańską, tworzą filmy zupełnie osobne, wywracające oczekiwania widzów przygotowanych na kolejną sztampową fabułę.