Kolejne tajemnicze zaginięcie na wakacjach. Marcin nie wrócił z Turcji

redakcja naTemat
20 czerwca 2023, 18:06 • 1 minuta czytania
Od blisko tygodnia nie ma kontaktu z Marcinem Jaworskim, który przebywał na urlopie w Turcji. Mężczyzna zdążył przekazać rodzinie, że chciał wrócić do Polski, jednak nie wpuszczono go na pokład samolotu – od tego czasu jego telefon jest już nieaktywny.
Marcin Jaworski zaginął na urlopie w Turcji Fot. Facebook / Stowarzyszenie Zaginieni Cała Polska

Turcja. Zaginął Marcin Jaworski z Bydgoszczy

Zaginiony Marcin Jaworski pochodzi z Bydgoszczy, jednak w czerwcu udał się na urlop do Turcji. Do Polski miał wrócić w czwartek 15 czerwca.


Tego dnia mężczyzna zadzwonił jednak do rodziny i poinformował ją, że choć chciał wrócić do kraju, nie został wpuszczony na pokład samolotu. W tym momencie nie wiadomo, jaki był powód takiej decyzji.

Od minionego czwartku bliscy pana Marcina nie mają z nim kontaktu. Jak czytamy w komunikacie, ma on przy sobie nieaktywny telefon komórkowy, laptop oraz walizkę z ubraniami.

Z rysopisu mężczyzny wynika, że Marcin Jaworski ma 183 cm wzrostu, krępą budowę ciała, krótkie brązowe włosy, bliznę z tyłu głowy, a na jego prawym ramieniu znajduje się tatuaż przedstawiający kucharza z nożem. Inną charakterystyczną cechą jest niepełne uzębienie: zaginiony nie ma tylnych zębów. Z wyglądu pan Marcin ma pomiędzy 35 a 40 lat.

"Ktokolwiek z Państwa posiada informacje mogące przyczynić się do odnalezienia zaginionego, proszony jest o kontakt z Komisariatem Policji Bydgoszcz-Śródmieście pod numerem telefonu 47 751 11 60 lub numerem alarmowym 112" – czytamy na profilu Stowarzyszenia Zaginieni Cała Polska.

Zaginął 16-letni Krzysztof Dymiński

Tymczasem wciąż trwają poszukiwania 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego spod Ożarowa Mazowieckiego, o którym kilkukrotnie pisaliśmy w naTemat. Informacja o jego zaginięciu była również masowo udostępniana w mediach społecznościowych przez internautów.

16-letni Krzysztof Dymiński wyszedł z domu w miejscowości Pogroszew Kolonia (gmina Ożarów Mazowiecki) najprawdopodobniej w sobotę 27 maja nad ranem. Od tego momentu z nastolatkiem nie ma kontaktu, a jego telefon pozostaje nieaktywny.

Udało się ustalić dzięki nagraniom z monitoringu, że chłopiec dotarł do Warszawy, gdzie teraz prowadzone są poszukiwania. W czwartek poszukiwania prowadzone były po obu stronach Wisły.

Matka chłopca, pani Agnieszka, opublikowała w mediach społecznościowych dramatyczny apel. "Krzysztof, synku, nie martw się o nic, po prostu wróć do nas. Bardzo Cię kochamy i bardzo martwimy" – napisała.

Krzysztof Dymiński ma 175 centymetrów wzrostu, ciemne blond włosy, niebieskie oczy, jest szczupłej budowy ciała. Nosi stały aparat na zębach (górny i dolny łuk). Jak podaje policja, w dniu zaginięcia ubrany był w ciemne spodnie oraz czarne buty marki Diesel typu sneakersy.

Wszystkie osoby, które widziały zaginionego, proszone są o pilny kontakt z komendą policji powiatu warszawskiego zachodniego pod numerem telefonu (0-22) 603 6555. Informację można przekazać tam również pisząc emaila pod adres: dyzurny.ksp@policja.waw.pl. Informacje o chłopcu można również przekazywać pod numer telefonu 604 944 800.