Bunt Grupy Wagnera. Jest reakcja Kaczyńskiego na sytuację w Rosji

Natalia Kamińska
24 czerwca 2023, 15:37 • 1 minuta czytania
Jarosław Kaczyński odwiedził w sobotę Bogatynię. Wygłosił tam przemówienie, gdzie mówił m.in. o tym, co się dzieje obecnie w Rosji. – To, że w państwie napastniczym, terrorystycznym wybuchła wojna, pokazuje, jak kończy się agresja – podkreślił prezes PiS.
Jarosław Kaczyński w Bogatyni. Fot. PiS/Twitter

W sobotę w Bogatyni odbyła się konwencja PiS z udziałem m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz byłej premier Beaty Szydło. Był tam też szef Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro. Spotkanie odbyło się pod hasłem. "Z miłości do Polski". Kaczyński zadeklarował tam, że rząd PiS obroni Turów. Chodzi o to, aby nie pozwolić zamknąć tamtejszej kopalni.


Kaczyński w Bogatyni o migrantach i sytuacji w Rosji

W Bogatyni po raz kolejny Kaczyński poruszył kwestię referendum ws. migrantów. – My się obronimy, ale my też nie pozwolimy, by inni decydowali za nas. I dlatego w tej sprawie będzie rozpisane referendum – stwierdził prezes PiS.

I dodał: – Pamiętajcie państwo, że ta polska decyzja, bo wiemy, jaka ona będzie, jestem tego pewien. Otóż ta polska decyzja, polskie "nie" będzie miało także znaczenie w Europie.

Kaczyński znów zaatakował także władze UE. – Polska musi pozostać suwerenna, wolna. Nikt nie będzie nas uczył, ani nic dyktował. Będziemy w UE, ale będziemy suwerenni – podkreślił.

Kaczyński: W państwie napastniczym, terrorystycznym wybuchła wojna

Kaczyński mówił też o wyborach. – Walka będzie trudna. Efekty tej walki będą tylko wtedy, kiedy Polacy po raz trzeci znacząco nas poprą. Chcemy mieć poparcie Polaków. Nasz cel to: wolna Polska, która jest silna i pełna szczęśliwych rodzin. Tego chcemy dla całego narodu – przekonywał.

Nie zabrakło też komentarza do tego, co obecnie dzieje się w Rosji. – To, że w państwie napastniczym, terrorystycznym wybuchła wojna, pokazuje jak kończy się agresja, jeżeli zaatakowany potrafi się bronić. Polska najbardziej wspiera Ukrainę – stwierdził prezes PiS.

Wskazał też, że obrona suwerenności to również kwestia bezpieczeństwa Polski Jak stwierdził, w Ukrainie mamy wojnę, a "w drugim państwie, tym imperialistycznym, napastniczym, terrorystycznym – jak to mówią Ukraińcy i bardzo słusznie mówią – też wybuchła wojna".

Grupa Wagnera zmierza do Moskwy

Co się dzieje w Rosji? Otóż, szef Grupy Wagnera, Jewgienij Prigożyn oskarżył Władimira Putina o zorganizowanie ataków rakietowych na jego obozy. Czołgi wagnerowców wjechały m.in. do Rostowa nad Donem i jadą na Moskwę.

W stolicy Rosji jest reżim antyterrorystyczny. "W celu zapobieżenia ewentualnym atakom terrorystycznym na terenie Moskwy i obwodu moskiewskiego wprowadzono reżim operacji antyterrorystycznej" – przekazał Narodowy Komitet Antyterrorystyczny Federacji Rosyjskiej. Taki sam reżim obowiązuje także w obwodzie woroneskim.

W Moskwie ogłoszono też plan "Twierdza". Polega on na przeniesieniu sił porządkowych i paramilitarnych podlegającym ministerstwom rządowym do obrony miasta przed jakimkolwiek zagrożeniem zewnętrznym. Jak podaje agencja TASS, jednostki Gwardii Narodowej zostały postawione w stan gotowości bojowej.