Mensah zabrała głos po pozwaniu autora "Dziewczyn z Dubaju 2". Mówi o "kłamstwach"

Weronika Tomaszewska-Michalak
29 czerwca 2023, 13:32 • 1 minuta czytania
Omenaa Mensah pozwała autora książki "Dziewczyny z Dubaju 2". Twierdzi, że Piotr Krysiak przedstawił tam "nieprawdziwe informacje". Teraz prezenterka udzieliła komentarza, w którym wyjaśniła, dlaczego niezwłocznie poszła z tym do sądu.
Omenaa Mensah komentuje pozew przeciwko Krysiakowi. fot. Adam Jankowski/REPORTER

Książka "Dziewczyny z Dubaju 2" Piotra Krysiaka weszła do sprzedaży dwa miesiące temu. Autor podaje, że to pozycja "o ekskluzywnej prostytucji". Już wokół pierwszej części było głośno, bowiem – jak twierdzi dziennikarz – są tam opisane historie znanych kobiet z polskiego show-biznesu, ale ukrytych pod pseudonimami.


Komentarz Mensah po wybuchu afery z Krysiakiem

Mimo tego czytelnicy dzieła Krysiaka ponoć nie mieli problemu z rozpoznaniem jednej z bohaterek – znanej prezenterki Omeny Mensah. Początkowo w jej imieniu wypowiadał się prawnik. Teraz jednak głos zabrała sama zainteresowana, która objaśniła, dlaczego skierowała sprawę na drogę sądową.

– Będę podejmowała działania prawne wobec wszystkich, którzy chcą umniejszyć moją działalność charytatywną, publikując kompletnie nieprawdziwe informacje godzące w moje i moich bliskich dobre imię – powiedziała w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.

– Nie godzę się na to, żeby moja ponad dziewięcioletnia praca i ogrom zaangażowania na rzecz potrzebujących były w ten sposób szkalowane. Nie godzę się również na to, żeby pan Krysiak promował moim nazwiskiem i moim wizerunkiem kłamstwa zawarte w jego książce. Dbam o to, żeby mój wizerunek służył dobrym sprawom, a nie tego typu szkodliwej działalności – dodała.

Krysiak pisał o Ammie M. Prawnik Mensah ujawnił, że chodzi o prezenterkę

Przypomnijmy, że na początku tego tygodnia Piotr Krysiak w poście na Facebooku przekazał, że "znana celebrytka Amma M. żąda zablokowania książki 'Dziewczyny z Dubaju 2'". "To druga część książki o ekskluzywnej prostytucji. Jej premiera odbyła się w połowie kwietnia br. Kilka dni po tym, jak książka trafiła do księgarń, do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął wniosek Ammy M. o zablokowanie jej sprzedaży" – czytamy. Dziennikarz nie ujawnił, o kogo dokładnie chodzi. Podał jedynie, że kobietę reprezentuje mecenas Maciej Ślusarek. "W sądzie dowodził, że internauci rozpoznali w książce jego klientkę. Na dowód tego wydrukował komentarze, które miały pojawić się w sieci" – dodał. Domysły czytelników potwierdził jednak sam prawnik Maciej Ślusarek. W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl powiedział, że reprezentuje Omeneę Mensah i że to w jej imieniu do sądu jakiś czas temu wpłynął wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczeń. "Wniosek dotyczył zaniechania oraz usunięcia skutków bezprawnego naruszenia dóbr osobistych uprawnionej, polegających na rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji na temat jej życia prywatnego i zawodowego" – cytował postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie Piotr Krysiak.

Autor "Dziewczyn z Dubaju 2" nadmienił, że wniosek Mensah został oddalony. Potwierdził to także prawnik reprezentujący gwiazdę.

– Potwierdzam, że wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczeń został oddalony. Obecnie zaś postępowanie zostało umorzone – podał Ślusarek. Podkreślił jednocześnie, że sąd we wspomnianym postanowieniu przyznał, że "uprawniona uprawdopodobniła twierdzenia wskazujące na naruszenie jej dóbr osobistych w postaci czci i godności przez obowiązanych". – Wskazane postanowienie potwierdziło zatem, że książka narusza dobra osobiste pani Omeny Mensah i w tej sprawie toczyć się będzie postępowanie sądowe – zapewnił prawnik.

Dowidzieliśmy się też wówczas, że jego klientka skierowała "prywatny akt oskarżenia o naruszenie dóbr osobistych polegających na rozpowszechnianiu w książce 'Dziewczyny z Dubaju 2' nieprawdziwych historii na jej temat".

Reprezentant prezeski dwóch fundacji, wyjawił, że Mensah domaga się od Piotra Krysiaka przeprosin i miliona złotych na cel charytatywny.