Polska wyśle na Litwę wojsko. Szef BBN zdradził, jakie będą jego zadania

Katarzyna Florencka
29 czerwca 2023, 20:33 • 1 minuta czytania
W najbliższym czasie Polska skieruje na Litwę kontyngent wojsk specjalnych – poinformował szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera po czwartkowej naradzie z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy.
Polska wyśle na Litwę kontyngent wojskowy – zdecydowano po naradzie z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy w BBN Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER

Polski kontyngent wojskowy pojedzie na Litwę

W środę po południu szef BBN poinformował w czwartek, że w wyniku "międzynarodowych ustaleń" dokonanych przez prezydenta Andrzeja Dudę.


– Polska w najbliższym czasie skieruje na Litwę kontyngent wojsk specjalnych, realizujących zadania ćwiczeniowe, jak i zadania związane z ochroną i wzmocnieniem ochrony samego szczytu NATO w Wilnie – przekazał dziennikarzom Jacek Siewiera po naradzie w siedzibie Biura z udziałem prezydenta.

– To będzie kontyngent realizujący zadania wraz ze środkami przerzutu powietrznego, ze śmigłowcami, systemami antydronowymi – stwierdził Siewiera, dodając, że "realizacja tego zadania została uzgodniona z premierem oraz ministrem obrony narodowej".

Wizyta Dudy w Ukrainie

W środę Andrzej Duda pojawił się z niezapowiedzianą wizytą w Kijowie. Pretekstem do przyjazdu polskiego prezydenta do stolicy Ukrainy był ukraiński Dzień Konstytucji oraz przygotowania do lipcowego szczytu NATO w Wilnie. Andrzej Duda udał się do Kijowa bezpośrednio po konsultacjach sojuszniczych w Hadze przed szczytem NATO, który będzie się 11-12 lipca w Wilnie. – Robimy wszystko, by szczyt NATO w Wilnie przyniósł klarowną perspektywę członkostwa Ukrainy – powiedział Duda na środowej konferencji prasowej.

Duda podkreślał też, że Polska nadal będzie wspierać Kijów. – Kontrofensywa ukraińska metr po metrze wypiera rosyjską okupację. Wspieramy Ukrainę i dlatego jesteśmy dziś tutaj. Głęboko wierzymy, że to nasze wspólne interesy. By NATO w naszej części było jak najsilniejsze – wskazał.

Jak mówił, Ukraina jest dumna i wolna i taką będzie. – Ukraina zwycięży mimo rosyjskiej agresji, mimo wojny, mimo że została prawie półtora roku temu napadnięta przez dużo silniejszego wroga, bez żadnej przyczyny, bez usprawiedliwienia – wyliczał w Kijowie Duda.

Także prezydent Litwy Gitanas Nausėda zadeklarował dalszą pomocą dla Kijowa oraz wyraził nadzieję, że ten kraj w końcu będzie członkiem Sojuszu. – Ukraina od 2014 roku pisze swoją konstytucję krwią, broniąc swojej niepodległości – zauważył.

W środę z kolei Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła apel do uczestników nadchodzącego szczytu NATO. Jak podaje agencja Ukrinform, głównym celem apelu jest wezwanie państw członkowskich NATO do zobowiązania się do zapewnienia Ukrainie gwarancji pełnego członkostwa w Sojuszu oraz do zapewnienia mechanizmu zapraszanie jej do Sojuszu.

Ponadto uczestnicy szczytu są proszeni o m.in. poparcie pokojowej formuły prezydenta Zełenskiego "mającej na celu ustanowienie w Ukrainie sprawiedliwego i trwałego pokoju dla bezpieczeństwa światowego".