Wraca sprawa Mateusza Kijowskiego. Jest wyrok sądu ws. głośnej afery

Alan Wysocki
10 lipca 2023, 17:47 • 1 minuta czytania
Mateusz Kijowski został skazany za aferę fakturową. Razem z nim wyrok usłyszał były skarbnik Komitetu Obrony Demokracji. Były lider ważnego ruchu społecznego niezmiennie zapewnia o swojej niewinności. Jego obrońcy już szykują apelację od wyroku.
Sprawa Mateusza Kijowskiego. Jest wyrok sądu ws. głośnej afery. Fot. Mateusz Grochocki / Reporter / East News

Można powiedzieć, że ta afera rozbiła Komitet Obrony Demokracji. W 2017 roku media opublikowały doniesienia, z których wynikało, że firma Mateusza Kijowskiego miała otrzymać 90 tys. zł na usługi informatyczne.


Kijowski miał poświadczyć nieprawdę w aż siedmiu fakturach o obsłudze IT dla KOD. Sprawa trafiła do prokuratury, a następnie prosto do Sądu Rejonowego w Pruszkowie. Ten zaczął proces w 2018 roku, a już w 2020 roku wydał wyrok.

Działacz usłyszał wyrok roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz 5 tysięcy złotych grzywny. Sprawa trafiła jednak do kolejnej instancji, która zaleciła ponowne zbadanie sprawy przez pruszkowski sąd.

W poniedziałek 10 lipca zapadł kolejny wyrok. Ponownie stwierdzono, że Mateusz Kijowski jest winny, ale nieznacznie zmieniono karę. Rok więzienia zawieszono na trzy lata, a grzywnę obniżono do 4 tys. zł.

– Sąd musiał przyjąć, że faktury były wystawiane w celu osiągnięcia korzyści majątkowej – powiedział sędzia Tomasz Pronobis. Wyrok jest nieprawomocny, a obrońcy Kijowskiego już zapowiedzieli przygotowanie apelacji, gdy tylko otrzymają pisemne uzasadnienie wyroku.

Mateusz Kijowski: Zapadła decyzja, że KOD powinien umożliwić mi funkcjonowanie

Kijowski nie jest jednak jedyną osobą skazaną. Wraz z nim wyrok usłyszał Piotr Ch., który pełnił funkcję skarbnika KOD. On także usłyszał karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.

Jeszcze w 2017 roku po wybuchu afery Mateusz Kijowski udzielił wywiadu Annie Dryjańskiej z naTemat. – Jestem w złej sytuacji. Bardzo poważnie rozważam różne możliwości zmiany – bardziej lub mniej radykalne, bo niewątpliwie coś muszę zmienić – powiedział.

– Zapadła decyzja, że KOD powinien w jakiś sposób umożliwić mi funkcjonowanie. Po ustaleniu ogólnych założeń i podjęciu decyzji zapadły ustalenia techniczne – będziesz wystawiał faktury za prace informatyczne, które wykonujesz. A kwoty będą zryczałtowane – dodał.