Tak widzą Dudę i polską armię. Specyficzne obrazki w nagraniu z okazji szczytu NATO
"Film promocyjny" szczytu NATO. Uwagę zwrócił Duda
We wtorek rozpoczął się w Wilnie dwudniowy szczyt NATO, na którym liderzy Sojuszu omawiają m.in. kwestę wzmacniania wschodniej flanki NATO. Niedługo po oficjalnym rozpoczęciu szczytu do sieci trafił specyficzny "film promocyjny" spotkania na Litwie.
Wideo stworzyła przy pomocy sztucznej inteligencji tzw. grupa NAFO, czyli nieformalną organizację wspierającą Ukrainę w sferze toczącej się w internecie wojny informacyjnej. Na filmiku przedstawieni są przywódcy krajów zrzeszonych w NATO, których AI przedstawiło z atrybutami kojarzącymi się z państwami, które reprezentują.
Prezydent USA Joe Biden relaksuje się więc w skórzanym fotelu, popijając colę w okularach przeciwsłonecznych, premierka Włoch Giorgia Meloni stoi z karabinem na tle luksusowego samochodu sportowego i ruin z czasów rzymskich, a premier Kanady Justin Trudeau stoi w ciepłej kurtce.
Kilka przedstawień nawiązuje też mocniej do historii. Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak siedzi w czołgu w otoczeniu przywodzącym na myśl czasy II wojny światowej, a prezydent Francji Emmanuel Macron – dumnie prezentuje się w mundurze armii francuskiej z dawnych wieków. Z kolei prezydent Polski Andrzej Duda pojawia się w husarskiej zbroi, na tle piechoty.
Wielu internautom całe nagranie się spodobało, jednak część polskich użytkowników Twittera była dość rozczarowana prezentacją naszego kraju. "Wszyscy czołgi, samoloty, my w średniowieczu" – skomentował jeden z nich. "No to wstaliśmy z kolan" – dodał inny.
Z kolei poseł Lewicy Maciej Gdula zauważył, że "miecze rzeczywiście są wciąż popularne w obozie rządzącym" – nawiązując do przekazanego o. Tadeuszowi Rydzykowi miecza za ćwierć miliona złotych.
Decyzja NATO ws. akcesji Ukrainy
Jak pisaliśmy w naTemat, we wtorek szef Sojuszu Jens Stoltenberg ogłosił, że członkowie NATO ustalili pakiet środków, by przyjąć Ukrainę do tej organizacji. – Potwierdziliśmy, że Ukraina będzie (w przyszłości-red.) członkiem NATO – przekazał mediom Stoltenberg. Choć jednak Ukraina zostanie zaproszona do Sojuszu, to nie podano jeszcze dokładnej daty. – Wystosujemy zaproszenie dla Ukrainy do przystąpienia do NATO, gdy sojusznicy wyrażą zgodę i zostaną spełnione warunki, a Kijów zwycięży – oświadczył Stoltenberg. – Sojusznicy zgodzili się na silny, zjednoczony i pozytywny przekaz dla Ukrainy – dodał.