Szokujące wyznanie Krupy. Modelka przyznała się do zdrady i jest gotowa na "otwarty związek"
Opinia publiczna dość żywo interesuje się życiem prywatnym Joanny Krupy. Wszystko za sprawą jej głośnego rozstania z Douglasem Nunesem. Para wspólnie tworzyła związek małżeński przez niespełna pięć lat. Owocem ich miłości jest czteroletnia córeczka Asha.
Pod koniec marca Krupa ogłosiła w mediach społecznościowych, że wspólnie z mężem podjęli decyzję o rozwodzie. Przez większą część lipca Joanna była w Polsce, ponieważ trwały nagrania do 12. sezonu "Top Model". Jak pisaliśmy w naTemat, na konferencji prasowej poświęconej promocji modowego show, modelkę zaczepiła reporterka Plejady i wypytała o to, jak radzi sobie z rozstaniem z Douglasem.
– Próbuję być jak najlepszą matką, by nie odczuła, że coś się zmieniło w jej życiu. Ona jest dla mnie najważniejsza (...) Na razie idzie jakoś okej. Dla matki jest to bardzo ciężkie. Robię wszystko, by czuła, że ją kochamy, że ona ma swój domek, tata ma swój domek – zdradziła. Krupa wyjaśniła, że niestety między nią a tatą Ashy jest zbyt wiele różnic. Nie zdołali dojść do porozumienia nawet z pomocą specjalisty.
– Jak są ludzkie charaktery, których i tak nie zmienisz, to nawet terapeuta nie pomoże. Jak dwójka ludzi nie jest dla siebie i jedna osoba nie wycofa swojej wizji, zdania na jakiś temat, to terapeuta nic nie zrobi – oznajmiła.
Joanna Krupa przyznała się do zdrady. Jej partnera mocno to zabolało
Podczas konferencji reporter portalu pudelek.pl zagrał z modelką w krzyżowy "ogień pytań", podczas którego zadawał pytania na wiele rozmaitych tematów. Jedno z nich dotyczyło kwestii zdrady. Gwiazda telewizji TVN wyjawiła, czy byłaby w stanie wybaczyć tego typu wybryk, jednak podkreśliła, że nie jest to takie łatwe, jak mogłoby się wydawać.
Sytuacja sprowokowała do szczerego wyznania modelki. Jak się okazało, Krupa wiele lat temu zdradziła swojego partnera. Tym samym podkreśliła, że bardzo zraniła ukochanego i sama nie chciałaby raczej doświadczyć podobnych przeżyć. Nie mówi jednak, że nie wybaczyłaby zdrady.
Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, gdzie byłam w relacji, gdzie była zdrada. Ciężko mi jest powiedzieć, zależy, jaka jest sytuacja. Zawsze byłam na nie, bo wiem, że to boli. Ja kiedyś zdradziłam boyfrienda, jak miałam 22 lata, bo już nie chciałam z nim być i zdradziłam go, zamiast mu podziękować. Wiem, jak to go strasznie zabolało. Nie chciałabym być zdradzona, ale ciężko jest mi powiedzieć. Wolałabym nie być zdradzona, ale jakby przyszła sytuacja i jestem zakochana w kimś i ktoś zrobił ogromny mistake, może bym wybaczyła. Nie wiem.
Czytaj także: Joanna Krupa szczerze o miłości. Czy jest gotowa na nowy związek?
Cezary Wiśniewski zapytał również gospodynię programu "Top Model" o to, czy byłaby gotowa na otwarty na związek. Choć przyznała, że nigdy nie była w podobnej relacji, to zasugerowała, że nie mówi nie. "Nigdy nie byłam, ale już w życiu jestem na wszystko otwarta" – odpowiedziała, śmiejąc się.