42-latka dokonała makabrycznego odkrycia. Jej 18-letni syn i jego kolega nie żyją

redakcja naTemat
04 sierpnia 2023, 06:36 • 1 minuta czytania
Do tragicznego zdarzenia doszło w Jordanowie w województwie małopolskim. 18-latek i jego o rok starszy kolega nie żyją. Ich ciała znalazła 42-latka, która jest matką młodszego chłopca. Nie wiadomo, jaka była przyczyna śmierci obu nastolatków.
Tragedia w Jordanowie. 42-latka dokonała makabrycznego odkrycia. Jej 18-letni syn i jego o rok starszy kolega nie żyją. Fot. Oleg Marusic / Reporter

Do tragicznych wydarzeń doszło w Jordanowie w powiecie suskim w województwie małopolskim. 42-latka znalazła nieprzytomnego 18-latka i jego o rok starszego kolegępodało RMF FM. Informację o zdarzeniu służby dostały w środę (2 sierpnia) o godzinie 16:30.


Na miejsce wezwano pogotowie. Lekarz stwierdził zgon 18-latka. Od jego kolegi pobrano krew do badań. – Będziemy wyjaśniać, czy mężczyźni zażyli jakieś środki bądź się czymś zatruli – przekazała podinspektor Katarzyna Cisło z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

19-latka przewieziono do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować. Według informacji przekazanych przez przedstawicielkę policji obaj nastolatkowie nie mieli żadnych obrażeń na ciele. Okoliczności tragedii wyjaśnia prokuratura i policja. – Wciąż na miejscu pracują prokuratorzy z prokuratury w Suchej Beskidzkiej. Na ten moment nie możemy ujawnić więcej informacji – powiedział z kolei Wirtualnej Polsce aspirant sztabowy Wojciech Copija z policji w Suchej Beskidzkiej.