Fatalny stan polskiego PKB na tle UE. Ostry komentarz Tuska o "cudzie Kaczyńskiego"

Natalia Kamińska
16 sierpnia 2023, 19:19 • 1 minuta czytania
PKB w Polsce spadł w II kwartale najmocniej pośród wszystkich krajów Unii Europejskiej. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda, kiedy spojrzymy na dane odsezonowane. W takim ujęciu stan gospodarki porównuje się wobec poprzedniego kwartału, czyli tutaj mamy spadek o aż o 3,7 proc. Fatalny stan naszej gospodarki wymownie skomentował lider PO Donald Tusk.
Fatalne dane PKB Polski. Wymowny komentarz Donalda Tuska. Fot. Artur Szczepanski/REPORTER

Fatalny stan polskiej gospodarki. Mocny komentarz Tuska

"Cud gospodarczy Kaczyńskiego, czyli jak PiS zmarnował wspólną polską pracę ostatnich 30 lat. Byliśmy liderami Europy, dziś szorujemy po dnie" – napisał na Twitterze lider PO Donald Tusk i pokazał, jak fatalnie wypada PKB Polski, jeśli spojrzymy na najnowsze dane w tej kwestii.


Przypomnijmy: jak w środę informowaliśmy w INNPoland w drugim kwartale dynamika PKB Polski obniżyła się z -0,3 proc. do -0,5 proc. rok do roku. To nie tylko gorszy wynik niż w pierwszych trzech miesiącach 2023 r., ale również odczyt poniżej oczekiwań.

Według szybkiego szacunku GUS produkt krajowy brutto niewyrównany sezonowo w 2 kwartale 2023 r. zmniejszył się realnie o 0,5 proc. rok do roku wobec wzrostu o 6,1 proc. w analogicznym okresie 2022 r.

Fatalne dane PKB. Eksperci nie mają dobrych wiadomości

W 2 kwartale 2023 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) zmniejszył się realnie o 3,7 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był niższy niż przed rokiem o 1,3 proc.

"No to recesja (chociaż naszym zdaniem trwała od II kw. 2022). PKB w II kwartale zmalało o 0,5% r/r (-3,7% kw/kw ). I to jest pierwsza zła wiadomość. Dobra jest taka, że kolejne kwartały będą wyżej. Na koniec jeszcze żarcik: na wykresie naprawdę prezentujemy dane odsezonowane" – oceniają analitycy mBank Research.

Inni zwracają uwagę, że spodziewany był lepszy wynik. To odczyt poniżej oczekiwań. Prognozy Cinkciarz.pl zakładają, że w całym roku dynamika PKB wyniesie około 0,5 proc., ale w 2024 r. tempo wzrostu powinno przyspieszyć powyżej 3 proc.

– Tempo wzrostu w ujęciu kwartał do kwartału pozostaje rozchwiane. Szósty raz z rzędu przeplatane są okresy z ujemną i dodatnią dynamiką PKB. W pierwszym kwartale gospodarka wzrosła o 3,8 proc., w drugim skurczyła się o 3,7 proc. – skomentował Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.