Świetne wieści dla Niemców. Ceny spadają u nich szybciej, niż się spodziewali

Katarzyna Florencka
21 sierpnia 2023, 19:21 • 1 minuta czytania
Ceny producenckie w Niemczech spadają szybciej, niż przewidywali analitycy – co w tym momencie stanowi bardzo pozytywny znak dla społeczeństwa naszych zachodnich sąsiadów. Jak podał tamtejszy urząd statystyczny Destatis, ceny produkcji sprzedanej niemieckiego przemysłu w lipcu 2023 roku były 6 proc. niższe niż rok wcześniej
Inflacja PPI w Niemczech spadła o 6 proc. rok do roku Fot. Markus Schreiber/Associated Press/East News

Deflacja producencka w Niemczech

W poniedziałek poznaliśmy najnowsze dane dotyczące dynamiki cen w Niemczech. Według danych urzędu Destatis, ceny produkcji sprzedanej (PPI) u naszych zachodnich sąsiadów były w lipcu 2023 roku 6 proc. niższe niż w lipcu 2022 roku.


To większe spadki niż oczekiwali analitycy. Zakładali oni bowiem, że ceny producenckie spadną o 5,1 proc. rok do roku i 0,2 proc. kwartał do kwartału. W osiągnięciu tego wyniku pomogły przede wszystkim spadki cen energii, jak również dóbr pośrednich.

Analitycy banku Pekao podkreślają jednak, że dynamika PPI została zepchnięta do mocno minusowych poziomów przez wysoką bazę z poprzedniego roku, kiedy najbardziej szalała inflacja.

"PPI do -6 proc. rok do roku. Cały indeks w ujęciu m/m spadał już wcześniej. PPI poza energią dalej hamuje, zapowiadając kontynuację analogicznego trendu w CPI" - czytamy.

Co oznacza spadek PPI dla Niemiec?

Spadający wskaźnik inflacji producenckiej stanowi w tym momencie dobrą wiadomość dla niemieckich konsumentów. Z pewnym poślizgiem powinien się on bowiem przełożyć na dalszy spadek "zwykłej" inflacji konsumenckiej – mniejsza będzie bowiem presja na wzrost cen towarów konsumpcyjnych.

Odetchną również poturbowani wysokimi kosztami mali i średni przedsiębiorcy w Niemczech. Przypomnijmy, że niemiecka gospodarka znalazła się w stagnacji w drugim kwartale 2023 roku. Wzrost PKB był zerowy w ujęciu kwartał do kwartału. Tymczasem, jak pisał serwis INNPoland.pl, prognozy mówiły o zwyżce tego wskaźnika o 0,1 proc.

Deflacja w dłuższym ujęciu wpływa hamująco na inwestycje kredytowane – jednak jest to mniejsze zagrożenie dla firm z Niemiec w porównaniu z firmami z Polski, które z pomocy kredytowej korzystają częściej.