W PiS wybuchł lęk przed pozwem wyborczym. "Musimy sprostować"
Spot PiS o bezrobociu za rządów Tuska
"Zobacz, dlaczego Tusk nie zasługuje na kolejną szansę!" – mogliśmy przeczytać w zapowiedzi jednego z najnowszych spotów wyborczych PiS. W krótkim materiale wystąpiło kilka osób w różnym wieku – każda z nich przypomina jakiś problem, który ma być związany z czasami rządów Donalda Tuska w Polsce. – Pamiętam, jak rządził Tusk – mówi kobieta na początku nagrania. Po niej występuje mężczyzna, który nawiązał do sytuacji związanej z zatrudnieniem. – Pamiętam, straciłem pracę, bo bezrobocie było 15-procentowe – przekonuje. Po publikacji materiału w sieci sporo reakcji dotyczyło jednak wątku o bezrobociu. Niektórzy zauważyli, że PiS naciągnęło dane w tej kwestii.
Michał Protaziuk z Onetu wspomniał w mediach społecznościowych, że za PO nigdy nie było 15-procentowego bezrobocia. Jak dodał, ostatni raz taki wskaźnik obserwowaliśmy w styczniu 2007 r. Tyle że wtedy rządziło jeszcze PiS, a premierem był Jarosław Kaczyński. Bezrobocie wynosiło wówczas 15,1 proc.
Patrząc do danych, okazuje się, że różnica jest minimalna, ale jednak na korzyść Tuska. Najwyższe bezrobocie za jego rządów mieliśmy w 2013 r. i wynosiło 14,4 proc.
PO grozi pozwem wyborczym, PiS zamieszcza sprostowanie
Dwa dni po opublikowaniu spotu rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec napisał na Twitterze, że PiS dopuścił się manipulacji i poinformował o złożeniu wniosku o proces w trybie wyborczym.
Na odpowiedź obozu rządzącego nie trzeba było długo czekać. Po kilku godzinach Prawo i Sprawiedliwość zamieściło sprostowanie.
"Z uwagi na pretensje Platformy przyjrzeliśmy się sprawie bliżej i musimy sprostować: bezrobocie za Tuska sięgnęło w lutym 2013 r. JEDYNIE 14,4 proc., bezrobocie nie osiągnęło 15 proc. w skali kraju. Z pewnością wiele to zmieniło w sytuacji bezrobotnych" – napisano w oświadczeniu.
"Zwłaszcza tych z powiatu piskiego gdzie bezrobocie w trakcie 2014 r. sięgnęło ponad 34 proc. Powiatów, gdzie bezrobocie za Tuska sięgało ponad 15 proc., było około 230 w całej Polsce. Dla przypomnienia — za rządów PiS bezrobocie spadło do 5 proc. (VI '23)" – przypomniała partia rządząca.
Czym jest proces wyborczy?
Zgodnie z Kodeksem wyborczym, jeśli w trakcie kampanii rozpowszechniane materiały wyborcze zawierają informacje nieprawdziwe, kandydat lub pełnomocnik komitetu może złożyć do sądu okręgowego wniosek o sprostowanie i przeprosiny.
Wniosek ten zostaje rozpoznany w ciągu najbliższych 24 godzin przez wymiar sprawiedliwości. Kolejne 24 godziny są przeznaczone dla strony oskarżonej, by mogła złożyć ewentualną apelację. Po tym czasie sąd II instancji uprawomocnia wyrok, i tym samym wybiera przestrzeń medialną, w której opublikowane ma zostać sprostowanie i przeprosiny.
Na wykonanie zalecenia sądu strona przewidziano najbliższe 48 godzin od ogłoszenia wyroku.