Nie żyje wpływowy polski arcybiskup. "Otaczała go zawsze wdzięczność i życzliwość"
Abp Stanisław Szymecki nie żyje. Duchowny miał 99 lat
O śmierci abpa Stanisława Szymeckiego poinformowała Archidiecezja Białostocka. Jak czytamy, hierarcha Kościoła katolickiego zmarł 26 września, po godzinie 16:00. Duchowny miał 99 lat.
"Otaczała go zawsze wdzięczność i życzliwość wiernych i kapłanów. Jego radosne usposobienie i otwartość na drugiego człowieka stała się jego znakiem rozpoznawczym na ziemi białostockiej" – wspominają przedstawiciele Archidiecezji Białostockiej.
Abp Szymecki pierwsze święcenia przyjął w 1947 roku. W 1948 roku sprawował posługę w diecezji katowickiej, a w latach 1968-1978 był rektorem Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie.
To wtedy ksiądz nawiązał przyjacielskie stosunki z Karolem Wojtyłą. Od 1981 roku – czyli po otrzymaniu święceń od Jana Pawła II – do 1983 roku sprawował posługę w diecezji kieleckiej.
Od 1993 roku abp. Szymecki sprawował funkcję metropolity białostockiego, a już w 1998 roku otrzymał honorowe obywatelstwo miasta. Na emeryturę przeszedł na przełomie XX i XXI wieku, ale aż do czerwca 2018 roku aktywnie uczestniczył w życiu wspólnoty duchowej.
Jeszcze w lipcu niemiecka agencja katolicka KNA opublikowała listę pięciu najstarszych biskupów świata. Stanisław Szymecki zajął trzecie miejsce w rankingu. Drugie miejsce przypadło 100-letniemu Rene Henry Gracida z USA oraz 101-letniemu Jose de Jesus Sahagun de la Parra z Meksyku.
Kapłana w osobnych komunikatach pożegnali także przedstawiciele diecezji kieleckiej i Konferencji Episkopatu Polski. Szczegóły dotyczące uroczystości pogrzebowych zostaną podane w nadchodzących dniach.