Tak o odejściu Kaczyńskiego jeszcze nikt nie mówił! Stanowcza opinia człowieka Dudy
Marcin Mastalerek był w czwartek pytany, czy możliwa jest współpraca pomiędzy Andrzejem Dudą a premierem rządu tworzonego przez opozycyjną większość w Sejmie (Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Nową Lewicę). – Tak – odparł społeczny doradca (jeszcze) prezydenta w Radiu ZET. – Żeby Polska dobrze funkcjonowała, musi być współpraca – dodał.
Kaczyński powinien przejść na polityczną emeryturę? Mastalerek: Tak
Polityk odpowiadał na serię krótkich pytań, w których udziela się odpowiedzi "Tak" lub "Nie". Czy Władysław Kosiniak-Kamysz byłby lepszym premierem niż Donald Tusk? – Tak – stwierdził.
Czy Jarosław Kaczyński powinien odejść na polityczną emeryturę? – Tak – odparł Mastalerek. Twierdząco odpowiedział również na pytanie, czy Prawo i Sprawiedliwość "koncertowo zawaliło kampanię wyborczą".
Polityk został też zapytany, co zaszkodziło Prawu i Sprawiedliwości. Stwierdził, że "bez wątpienia afera wizowa". – W małych miasteczkach, kiedy na ryneczkach rozdawali ulotki, ludzie podchodzili i pytali: po ile wizy? – mówił.
"Najsłabsze listy od 2011 roku"
Według Mastalerka "po porażce trzeba wyciągnąć wnioski, tylko prawdziwe". – Jeśli będzie teraz opowiadanie, ściemnianie, wymyślanie i znów rozgrywki partyjne, to nie uda się wyciągnąć dobrych wniosków – powiedział. I dodał, że ostrzegał kierownictwo PiS. Jego zdaniem listy wyborcze były "słabe" i "źle ułożone".
– Nigdy nie bałem się mówić prezesowi Kaczyńskiemu, co myślę. Ostrzegałem na długo przed kampanią o pewnych procesach. Słyszałem wtedy od moich kolegów: "nie, no ten to sfrustrowany, chciałby tu być i rządzić". Oni myśleli zamknięci w oblężonej twierdzy, że ktoś ich atakuje. Ja tylko wskazywałem pewne rzeczy – mówił.
Marcin Mastalerek zapowiedział również, że zostanie ministrem w Kancelarii Prezydenta. Nie chciał jednak powiedzieć, czy obejmie funkcję szefa Gabinetu Prezydenta RP. Od 2021 tę funkcję sprawuje Paweł Szrot, który w wyborach zdobył mandat poselski.
– Wczoraj prezydent poinformował najbliższych współpracowników, że ja zostaję ministrem. W następnym tygodniu powołanie. Ale kim będę, to będzie komunikował pan prezydent – stwierdził obecny społeczny doradca Andrzeja Dudy.
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w czwartek rano Kancelaria Prezydenta poinformowała, że w przyszłym tygodniu (24 i 25 października) Andrzej Duda spotka się w Pałacu Prezydenckim z przedstawicielami poszczególnych komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w nowej kadencji Sejmu. "Spotkania odbędą się osobno z każdym z komitetów wyborczych, w kolejności zgodnej z wynikami osiągniętymi przez te komitety w wyborach" – przekazano w komunikacie.