Dowbor komentuje wypowiedź Romanowskiej. "Nie zrobiłabym czegoś takiego nigdy"

Kamil Frątczak
20 października 2023, 17:03 • 1 minuta czytania
Elżbieta Romanowska, która zastąpiła w programie "Nasz Nowy Dom" Katarzynę Dowbor niedawno poinformowała o zmianach w programie. Wieści te zelektryzowały fanów programu telewizji Polsat. Nawet sama dziennikarka związana z formatem od 10 lat postanowiła krytycznie odnieść się do całej sytuacji.
Dowbor krytycznie o wypowiedziach Romanowskiej ws. zmian w "Nasz Nowy Dom" Fot. instagram.com / @katarzyna_dowbor_official; @elaromanowska

Katarzyna Dowbor dwa miesiące po tym, jak wyrzucono ją z TVP, otrzymała zaproszenie na casting do programu "Nasz nowy dom". Stwierdziła, że nie mam nic do stracenia, więc się zgodziła. Przygoda z formatem Polsatu była jej sensem życia przez ostatnią dekadę. Zwolnienie bardzo przeżyła, o czym mówiła w niejednym wywiadzie.


Po długim czasie spekulacji kto zastąpi Katarzynę Dowbor, Edward Miszczak ogłosił oficjalnie, że nową gospodynią formatu została Elżbieta Romanowska. Dyrektor programowy telewizji Polsat zapewniał, że jest ona osobą, która doskonale rozumie założenia programu. Pomimo tego, widzowie nie poparli tej decyzji, co ma ogromny wpływ na wyniki oglądalności.

Dowbor krytycznie o wypowiedziach Romanowskiej ws. zmian w 'Nasz Nowy Dom'

Pomimo zmiany prowadzącej i oprawy wizualnej, założenia programu pozostały niezmienne. Jednym z zadań gospodyni formatu jest poinformowanie bohaterów odcinka o pomyślnej decyzji produkcji, wypowiadając hasło: "wyremontujemy wasz dom". W kulminacyjnym momencie programu towarzyszyła muzyka budująca napięcie.

Jednak to, co zszokowało fanów programu to fakt, że w nowym sezonie nie będzie już to tak pewne, jak do tej pory. Elżbieta Romanowska podczas konferencji ramówkowej Polsatu zapowiedziała, że niestety nie każda rodzina otrzyma szansę na całkowitą odmianę swojego dotychczasowego życia.

Do tej pory tak się wydarzało, że ten dom był remontowany zawsze, natomiast kiedyś musi być ten pierwszy raz. Może być tak, że przyjedziemy, zobaczymy i nagle się okaże, że naprawdę ten dom jest nie do uratowania. Albo przynajmniej my w ciągu pięciu dni nie jesteśmy w stanie tego zrobić. To nie jest takie do końca pewne, że jak już jedziemy, to już na 100 procent, jak się widzimy, jest remont. Tak do końca nie jest.Elżbieta Romanowska

Nie trzeba było długo czekać, by słowa Romanowskiej skomentowała Katarzyna Dowbor. Dziennikarka w wywiadzie dla portalu plotek.pl nie ukrywała swojego niezadowolenia z zaistniałej w programie zmiany. Jednocześnie podkreśliła, że gdyby została w "Nasz Nowy Dom", nie zgodziłaby się na innowacje zaproponowane przez produkcję.

"Ja sobie tego nie wyobrażam. Nigdy w życiu bym się na coś takiego nie zgodziła. My do tych ludzi przychodziliśmy, bo oni w coś wierzyli, ufali, że przychodziliśmy do nich po to, żeby pomóc. Nie można takich ludzi zostawić z taką informacją. Jest to dla mnie sytuacja absolutnie niewyobrażalna. Nie zrobiłabym czegoś takiego nigdy" – podsumowała Dowbor. Dziennikarka po chwili oceniła ten pomysł jako próbę wykorzystania cudzego dramatu i żerowania na ludzkiej tragedii.

Warto przypomnieć, że w najbliższym czasie Katarzyna Dowbor nie będzie miała czasu na nudę, ponieważ zawarła umowę z Canal+. W jej ramach jej dom przejdzie gruntowny remont.