Ujawniono, co zrobi Trzecia Droga w Sejmie. Potwierdziły się wcześniejsze spekulacje

Natalia Kamińska
25 października 2023, 17:39 • 1 minuta czytania
Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał w poniedziałek, że Trzecia Droga będzie kontynuować współpracę także po wyborach. Nie podał jednak szczegółów, które odkryły media.
Jak dokładnie Trzecia Droga będzie działać po wyborach? Są nowe ustalenia. Fot. Filip Naumienko/REPORTER

Jak podaje Wirtualna Polska, Polska 2050 i PSL powołają odrębne kluby w Sejmie, ale wspólny klub w Senacie. "Jednocześnie władze obu partii deklarują bliską współpracę w Sejmie" – czytamy w tekście portalu.


Jak po wyborach będzie działać Trzecia Droga? Nowe informacje

– To będzie porozumienie klubów. Szczegóły prawne są precyzowane, ale wiadomo, że będziemy uzgadniali wspólne stanowiska, głosowania i będziemy razem organizowali konferencje prasowe – przekazał WP przedstawiciel Polski 2050. A jeden z polityków PSL dodał do tego: – Potwierdzam, będziemy mieli dwa kluby, które utworzą federację.

Przypomnijmy: Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał w poniedziałek, że co dalej z Trzecią Drogą. – Trzecia Droga będzie kontynuować współpracę po wyborach – poinformował lider PSL po posiedzeniu Naczelnego Komitetu Wykonawczego ludowców w Warszawie. W jego ocenie "Trzecia Droga się sprawdziła i Trzecia Droga nadal będzie działać". Jak podkreślił, "chcemy współtworzyć koalicję rządową i taki mandat uzyskałem do reprezentowania PSL w negocjacjach".

– Z partiami paktu senackiego, z Koalicją Obywatelską, Lewicą, Polską 2050, samorządowcami chcemy tworzyć koalicję rządową. Taki mandat dostałem do reprezentowania PSL w tych negocjacjach – wyjaśnił wtedy dokładnie, co ustalono.

Spotkanie Dudy z przedstawicielami Trzeciej Drogi

Jak tłumaczył, "jesteśmy zdeterminowani, żeby ten rząd powstał jak najszybciej". – Z taką misją pójdziemy do pana prezydenta. Dla nas bardzo ważne są obszary związane ze wsią i rolnictwem. Ale również gospodarka, bezpieczeństwo, infrastruktura, rozwój, rozwój regionalny – oznajmił.

W środę po tym spotkaniu politycy koalicji ponownie zabrali głos. – Prezydent jasno dał do zrozumienia, że zwoła pierwsze posiedzenie nowego Sejmu prawdopodobnie w ostatnim momencie, użył frazy, że nie chce skracać kadencji tego Sejmu – przekazał mediom Szymon Hołownia.

Jak wskazał, prezydent zapewniał, że nie podjął jeszcze decyzji w sprawie "nominowania danej osoby na premiera w pierwszym kroku". – Rozważa w tej chwili różne opcje i my też po przebiegu tej rozmowy wierzymy w deklaracje pana prezydenta – podkreślił.

Z kolei Kosiniak-Kamysz poinformował, że "prezydent nie podjął jeszcze decyzji w sprawie wskazania kandydata na premiera". – To jest też bardzo ważne, bo jest wciąż ta szansa, żeby proces przejmowania władzy odbył się sprawnie i bez zbędnej zwłoki, bez zbędnego czekania na inne kroki konstytucyjne, które są bardzo precyzyjnie opisane – zauważył lider PSL.