Terentiew jest wciąż aktywna zawodowo. Wyliczono, na jaką emeryturę mogłaby liczyć
Nina Terentiew nie myśli o emeryturze. Na jakie świadczenia mogłaby liczyć?
Nina Terentiew, związana z mediami przez większą część swojego życia, rozpoczęła swoją medialną ścieżkę kariery 50 lat temu od stażu w Polskim Radiu Koszalin. Po roku pracy dołączyła do zespołu tworzącego publicystykę kulturalną w TVP.
W kolejnych latach pięła się po kolejnych szczeblach kariery, obejmując między innymi stanowiska kierownika redakcji publicystyki, dyrektora ds. artystycznych TVP2 oraz dyrektora programowego tej stacji. To właśnie Terentiew w latach 80. zapoczątkowała pierwszy polski program śniadaniowy, wprowadziła kabarety do telewizji i przyczyniła się do rozwoju wielu gwiazd telewizji.
W 2006 roku, po 35 latach pracy, Terentiew opuściła TVP. Mimo spekulacji o możliwej emeryturze, dołączyła do zespołu telewizji Polsat. Tam początkowo pełniła rolę doradcy, a następnie dyrektora programowego.
Wprowadzając do Polsatu nowości i światowe trendy, Terentiew miała znaczący wpływ na sukces takich formatów jak "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", "Nasz Nowy Dom" czy "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami".
Po 16 latach na stanowisku dyrektora programowego, przekazała obowiązki Edwardowi Miszczakowi, znanemu z konkurencyjnej stacji.
Mimo kolejnych sugestii o emeryturze po tym znaczącym transferze, Terentiew nie zrezygnowała z aktywności zawodowej. Na początku 2023 roku dołączyła do Rady Nadzorczej telewizji Polsat, kontynuując swoją imponującą karierę w mediach.
Mimo że Nina Terentiew jest obecnie rzadziej widoczna w przestrzeni publicznej, nie planuje ona wycofywania się z życia zawodowego. Jej ugruntowana pozycja w branży z pewnością przekłada się na atrakcyjne wynagrodzenie. Portal Wirtualne Media informował, że w 2003 roku dyrektorka stacji mogła liczyć na miesięczne zarobki w wysokości około 21 tysięcy złotych. Uwzględniając regularne podwyżki pensji, obecna suma wpływająca na jej konto może być znaczna.
Według szacunków portalu, Nina Terentiew może liczyć na emeryturę w wysokości ponad 5 tysięcy złotych miesięcznie. Serwis "ShowNews.pl" zaznacza, że ze względu na jej wieloletnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych, faktyczna suma może być nawet dwukrotnie wyższa. Jednak w porównaniu do jej przypuszczalnych wcześniejszych zarobków, taka emerytura wydaje się niska.
Dlatego Nina Terentiew nadal jest aktywna w branży. Ponoć służy pomocą Miszczakowi w pracach nad Sylwestrową Mocą Przebojów.
Zygmunt Chajzer sumiennie płacił składki. Wyjawił, jaką ma dziś emeryturę
Zygmunt Chajzer zasłynął jako prowadzący programy rozrywkowe i teleturnieje m.in. dla Polsatu. Był gospodarzem formatów, takich jak "Idź na całość", "Chwila prawdy", "Ananasy z mojej klasy", "Gwiezdny cyrk" czy "Moment prawdy".
W 2010 r. zniknął z telewizji. Jakiś czas temu jednak wrócił na antenę. Niebawem zobaczymy go w reality-show "Remont na 5+", nadawanym w stacji Tele 5. Program skupi się na metamorfozach różnych wnętrz.
Ostatnio w rozmowie z "Super Expressem" tata Filipa Chajzera odniósł się do kwoty, która spływa na jego konto co miesiąc od ZUS-u.
– Mam pewne obawy, ale na dzień dzisiejszy nie narzekam na finanse. Moja emerytura nie jest gigantyczna, ale przecież ciągle pracuję. Mam stałą pracę w radiu i jak większość znanych kolegów również dodatkowe zlecenia w postaci konferansjerki. Nie opływam w luksusy, jednak dajemy z żoną radę. Mogę żyć w miarę spokojnie – oznajmił.
Jaka zatem jest kwota emerytury Chajzera? On sam ujawnił, że jego świadczenia są nieco wyższe niż średnia krajowa. Przy czym warto dodać, że aktualna średnia krajowa "na rękę" to około pięć tysięcy złotych.