Koroniewska odpowiada na krytykę ws. reklamy piwa. "Zgodnie z prawem"
Tyskie właśnie ruszył z nową odsłoną kampanii "Jesteśmy na TY". Tym razem szefostwo znanej marki przemysłu piwowarskiego postawiła na współpracę z Bankami Żywności, op czym poinformowano w mediach społecznościowych.
"Przeszliśmy na Ty z Bankami Żywności, co pomoże przekazać 5 mln posiłków dla potrzebujących. Wspierają nas w tym Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor. Bo święta to wyjątkowy czas, a bycie na TY pomaga... pomagać" – czytamy pod postem.
Koroniewska i Dowbor w kampanii Tyskiego. Aktorka odpowiada na krytykę
Udział celebrytów w tej szlachetnej kampanii nie cieszy się uznaniem wśród opinii publicznej. Internauci dali o tym znać w komentarzach pod postami marki Tyskie. Wielu z nich uważa, że reklama kampanii to wyjątkowy brak wyczucia smaku.
"Jesteście obrzydliwi. Łączyć alkohol ze świętami i spłaszczać jego niszczycielskie skutki? Wtf?! Jakiekolwiek reklamy tej trucizny powinny być zakazane. A jeżeli już, to ostatnim powinno być łączenie alkoholu z tego typu świętami. Pewnie wiecie, ile rodzin cierpi, w których króluje alkoholizm, ale oczywiście macie to gdzieś... Jesteście ohydni" – czytamy w jednym z komentarzy pod postem reklamującym kampanię.
Teraz głos w sprawie postanowiła zabrać Joanna Koroniewska. Aktorka w rozmowie z Pudelkiem wytłumaczyła, dlaczego wraz z mężem zdecydowała się na udział w kampanii. Powodem była pomoc na ogromną skalę. Jak podkreśliła, bez udziału dużych i znanych marek, ten cel byłby bardzo trudny do zrealizowania.
Zacznijmy od tego, że jest to gigantyczna kampania społeczna, mająca wspierać Banki Żywności. 5 milionów posiłków dla potrzebujących! I tylko dlatego wzięliśmy w niej udział. Dla nas aspekt pomocowy był kluczowy w podjęciu decyzji. Mamy jednak wrażenie, że chyba niektórzy nie zdają sobie sprawy, że na taki cel trzeba wydać gigantyczne środki. Tak to działa. Bez dużych marek takie akcje po prostu nie miałyby miejsca i wiele bardzo przydatnych inicjatyw na świecie by nigdy nie miało miejsca.
Małżonka Macieja Dowbora zwróciła uwagę na fakt, że ich współpraca jest zgodna z prawem. Sami wręcz zachęcają wszystkich do wspierania Banków Żywności. Jak się okazało, część własnego honorarium zamierzają przeznaczyć na wspomniany cel charytatywny.
"W tym przypadku marka zainicjowała akcję, zaprosiła nas do współpracy, a my ją wsparliśmy. Wszystkie nasze działania są zgodne z prawem. A my przede wszystkim zachęcamy do wspierania Banków Żywności! Zresztą sami cześć naszego wynagrodzenia przeznaczymy na ten właśnie cel. Nie chcieliśmy się tym chwalić, bo nie o to nam chodzi" – poinformowała.
"Często działaliśmy charytatywnie po cichu, bez chwalenia się ile na to wydajemy naszych pieniędzy. Ale skoro tym razem pewne środowiska wywierają na nas presję, to proszę bardzo… Możemy się chwalić! Bardzo ważne jest to, że wartość pomocy, jaką deklaruje marka, nie ma żadnego związku ze sprzedażą" – podsumowała Koroniewska.