Nie żyje znany ksiądz z Tarnowa. Zakrwawiony duchowny leżał na schodach

redakcja naTemat
12 listopada 2023, 19:38 • 1 minuta czytania
Pomimo reanimacji nie udało się uratować życia 69-letniego proboszcza parafii w Tarnowie (woj. małopolskie). Leżącego przed kościołem nieprzytomnego księdza znaleźli idący na mszę wierni.
69-letni ksiądz zmarł pomimo reanimacji. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Piotr Jedzura/REPORTER

Tragedia w Tarnowie. Nie żyje proboszcz miejscowej parafii

Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę tuż przed godz. 7 rano w Tarnowie. Wierni zmierzający na mszę w kościele pod wezwaniem św. Stanisława Kostki na schodach prowadzących do świątyni znaleźli proboszcza parafii ks. Zbigniewa Krzyszkowskiego. Nieprzytomny 69-latek był zalany krwią.


Świadkowie natychmiast wezwali pomoc. Do poszkodowanego najpierw dotarli strażacy, którzy kończyli właśnie interwencję w budynku położonym 200 metrów od kościoła. Prowadzili oni reanimację do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Niestety, życia księdza nie udało się uratować.

Dyżurny policji podał w rozmowie z TVN24, że resuscytacja krążeniowo-oddechowa była utrudniona ze względu na obrażenia księdza.

Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia pod nadzorem prokuratura. Funkcjonariusze nie udzielają oficjalnych informacji na temat okoliczności śmierci proboszcza parafii w Tarnowie.

Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" ustalili jednak, że już dzień wcześniej ks. Krzyszkowski miał skarżyć się na złe samopoczucie podczas wieczornej mszy. Duchowny najprawdopodobniej zasłabł w drodze na poranne nabożeństwo i przewrócił się, spadając z wysokich schodów prowadzących do wejścia do świątyni. Podczas upadku miał uderzyć głową o krawędź betonowych schodów, co doprowadziło do jego śmierci.