Czarnek poprze ważną ustawę Tuska. Ta może być miażdżąca dla Morawieckiego i jego żony
Czarnek poprze ważną ustawę Tuska. Może uderzyć w rodzinę Morawieckiego
– Tak jest, poprę. Oczywiście, że tak – tak Przemysław Czarnek zareagował na pytanie Roberta Mazurka o ustawę Donalda Tuska, nazywaną potocznie "czyste ręce".
Jak pisaliśmy w naTemat, szef Platformy Obywatelskiej powiedział, że ma gotowy projekt, który zobowiąże premiera, ministrów, posłów, senatorów i samorządowców do ujawnienia majątków żon.
– Ten termin dość dobrze opisuje ten projekt. Mam nadzieję, że przetnie to spekulacje – powiedział Tusk podczas ostatniej konferencji prasowej w Sejmie.
Czarnek podkreślił, że poprze ujawnienie majątków przez żony wszystkich polityków, bez względu na opcję polityczną.
– Będę głosował za tym, żeby i moja żona miała ujawniony majątek i żona pana premiera Mateusza Morawieckiego i żona pana premiera, dziś jeszcze posła, ale byłego premiera Donalda Tuska, wszyscy – stwierdził.
– Jawność majątków w demokracji powinna być standardem. Gdyby to było w moich kompetencjach, na pewno zgłosiłbym taki projekt ustawy – podsumował.
Postulaty ujawnienia majątku żon polityków były zgłaszane przez ówczesną opozycję demokratyczną, gdy media zaczęły donosić o sytuacji finansowej rodziny premiera. Ustawa ta umożliwi udzielenie odpowiedzi na narastające pytania o majątek Iwony Morawieckiej.
Według Onetu premier przepisał swój majątek na żonę. Według szacunków serwisu wartość samych nieruchomości miała wynieść 120 mln zł. TVN24 z kolei alarmował, że Iwona Morawiecka miała sprzedać działki zakupione od w 2019 roku kościoła za 15 mln zł.
Nie wiadomo jednak, jakie stanowisko w sprawie majątku żon polityków przyjmie całe Prawo i Sprawiedliwości. A co najważniejsze, nie wiadomo, co z tą ustawą zrobi Andrzej Duda.