Lara nigdy nie była tak szczera. Opowiedziała o stygmacie córki Magdy Gessler [TYLKO U NAS]

Weronika Tomaszewska-Michalak
12 lutego 2024, 13:25 • 1 minuta czytania
– Nie mam ambicji przeskoczenia mamy. Nie wiem, czy to byłoby możliwe – mówi Lara Gessler w nowym odcinku podcastu "Światła, Kamera, Prawda". Mimo wielu życiowych ról, w których się spełnia, wciąż jest nazywana "córką Magdy Gessler". Jak się z tym czuje? Opowiedziała o tym Kamilowi Frątczakowi z naTemat.
Lara Gessler gościem podcastu "Światła, kamera, prawda". Fot. naTemat

Lara Gessler dla naTemat o stygmacie "córki Magdy Gessler"

Przedsiębiorczyni, autorka książek kulinarnych, twórczyni pracowni kulinarnej, mama dwójki dzieci, influencerka z "duszą aktywistki" – to Lara Gessler. Mimo tak wielu ról jest zazwyczaj nazywana córką Magdy Gessler.


O swoim stosunku do tej sytuacji, opowiedziała w podcaście "Światła, Kamera, Prawda".

– Nie mam ambicji przeskoczenia mamy. Nie wiem, czy to byłoby możliwe. Tak jak Małgosia właśnie jest figurą w swojej kategorii, moja mama jest figurą totalnie, Maryla Rodowicz jest figurą. Są takie wielkie figury w polskim show-biznesie – ikony. No i słuchajcie, ja nie wiem, co bym musiała zrobić, żeby mówili Magda Gessler, mama Lary Gessler. No, to się nie wydarzy – przyznała wprost.

https://www.instagram.com/reel/C3IxnOBIgf4/

– Ja żyje na zupełnie niższym rejestrze i jest mi tak naprawdę super. To właśnie à propos luksusu, każdy ma swoje poletko, w którym się dobrze czuje. Ja się czuje świetnie w moim i oczywiście taki jest odnośnik, mama była pierwsza – dodaje.

Co przyniosło jej nazwisko Gessler? W pewnym momencie życia postanowiła udowodnić sobie i innym, że nie jest jej potrzebne, aby osiągnąć wiele.

– To nazwisko jest totalnie mieczem obosiecznym: czasami robi super, czasami robi bardzo słabo. Dlatego też wyjechała do Londynu, żeby dostać pracę za moje umiejętności, a nie za nazwisko. To się udało, to był świetny eksperyment, dzięki temu nabrałam dużo pewności siebie – wyznała.

Lara Gessler i Kamil Frątczak porozmawiali jeszcze o wielu innych interesujących tematach. O terapii, tacie Piotrze, zawodzie influencera, dzieciach czy oburzeniu, które wywołują zdjęcia matek karmiących piersią.

Cała rozmowa już dziś (12 lutego) o godz. 18:00 zostanie opublikowana na youtubowym kanale naTemat.