"Co on pie***li". Boniek aż nie wytrzymał, gdy usłyszał Pereirę u Stanowskiego
Boniek nie wytrzymał. Tak skomentował wywiad Pereiry
"Co on pie***li. Pierwszy raz go słucham. Myślałem, że to kawał sku***a. Jest gorzej… Żeby nie było wątpliwości. Chodzi o Samuela P. Chory człowiek przełączam na Juve-Udinese" – napisał Zbigniew Boniek po godz. 20:00 na platformie X.
Wtedy na Kanale Zero Krzysztof Stanowski rozmawiał z Samuelem Pereirą – byłym kierownikiem serwisu TVP Info, wicedyrektorem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i główną twarzą "dobrej zmiany" PiS.
Choć reakcja byłego prezesa PZPN na wystąpienie Pereiry znalazła wielu zwolenników, to pojawiły się też mniej przychylne komentarze. "Popracuj pan nad kulturą osobistą" – stwierdził jeden z internautów.
Pereira u Stanowskiego
Krzysztof Stanowski jest znany z tego, że nie owija w bawełnę. Tak było i tym razem. Na samym początku zwrócił się do swojego gościa, mówiąc: – Patrząc na łapki w górę i łapki w dół, to ludzie cię tu nie chcą, to jest duży akt odwagi, że tu jesteś.
– Jedni mi radzili, żeby przyjść, a inni odradzali, ale jest kilka spraw, które chciałbym powiedzieć – odparł Pereira.
W dalszej części panowie rozmawiali między innymi o upolitycznieniu mediów publicznych. Były szef TVP Info twierdził, że "za czasów jego rządów nigdy nie doszło do takiej sytuacji".
– Mówiliśmy prawdę przez osiem lat w TVP. Przedstawialiśmy interes narodowy. Na pewno były rzeczy, które powinny wyglądać inaczej. Tylko w ogólnym rozrachunku ten stan pluralizmu się zwiększył, bo kiedyś widzowie mieli wybór. Teraz tego nie mają. Mają do wyboru TVN i "podróbkę", która jest gorszej jakości. To nie jest przypadek, że oglądalność TVP tak bardzo spadła – kontynuował.
Stanowski co jakiś czas "gasił" Pereirę, ten jednak zdawał się tym nie przejmować. Co więcej, przyznał, że jest dumny z wymyślenia programów, takich jak "Jak oni kłamią" w TVP Info. – Czy jesteś właściwą osobą do demaskowania kłamstw? – dopytywał Stanowski. – Wprowadziłem takie programy (do TVP), więc jestem – ocenił Pereira.