To on ma próbować pokonać Dulkiewicz. PiS przedstawił kandydata na prezydenta Gdańska

redakcja naTemat.pl
18 lutego 2024, 17:47 • 1 minuta czytania
Tomasz Rakowski nie dostał się do parlamentu, ale władze PiS zadecydowały, że dobrze sprawdzi się, by stanąć w szranki o fotel prezydenta Gdańska. – Jest to dobry kandydat, tylko na pewno nie na prezydenta miasta. I te wybory przegra – powiedział w telewizji TVN24 Jacek Karnowski, były prezydent Sopotu.
Tomasz Rakowski został kandydatem PiS na prezydenta Gdańska. Fot. Piotr Hukalo / East News

Tomasz Rakowski kandyduje na prezydenta Gdańska

W niedzielę (18 lutego) zapowiedziano, że Tomasz Rakowski, pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości w okręgu gdańskim, zamierza startować w wyborach na prezydenta miasta Gdańsk. Może liczyć na poparcie m.in. ze strony niektórych samorządowców.


– Naszym kandydatem został Tomasz Rakowski, informatyk, menedżer, sprawny przedsiębiorca, który od wielu lat działa w Gdańsku w ramach Prawa i Sprawiedliwości – ogłosił były rzecznik rządu Piotr Müller.

Kim jest Tomasz Rakowski? Ma 42 lata i z wykształcenia jest informatykiem. W przeszłości był rzecznikiem prasowym Muzeum II Wojny Światowej. W 2019 i 2023 roku startował w wyborach parlamentarnych.

Kandydat z ramienia PiS uważa, że Gdańsk jest miastem, który "domaga się wielkiej i wspaniałej wizji". – Ta wizja to powinno być coś więcej, niż tylko doraźne łatanie dróg. Wizja powinna przebiegać w myśl hasła z herbu Gdańska: nec temere nec timide, a więc bez strachu, ale z rozwagą – mówił.

Już niebawem ma ruszyć z kampanią wyborczą - ma w planach odwiedzić mieszkańców wszystkich gdańskich dzielnic.

– W ogóle nie słyszałem o tym człowieku, ale na pewno jest to dobry kandydat, tylko na pewno nie na prezydenta miasta Gdańska. I te wybory przegra – stwierdził na antenie TVN24 były prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Warto nadmienić, że Karnowski i Rakowski wzięli udział w debacie organizowanej we wrześniu ubiegłego roku przez Forum Panoramy w TVP 3 Gdańsk. W trakcie ich wspólnej dyskusji przewinął się m.in. temat bezpieczeństwa kobiet, co wynika z doniesień "Dziennika Bałtyckiego".

Kto powinien wybrać wybory na prezydenta Warszawy?

Równolegle do Gdańska przedstawiani są kandydaci na szefów także w innych miastach i gminach. Najwięcej emocji budzi stolica, z której kandydować ma dotychczasowy prezydent Rafał Trzaskowski, ale też Tobiasz Bocheński z PiS czy Magdalena Biejat z Lewicy.

Jak informowaliśmy wcześniej w naTemat, według badania SW Research dla Rp.pl większość respondentów wskazała, że Rafał Trzaskowski byłby najlepszym prezydentem Warszawy. Polityk Platformy Obywatelskiej, który od 2018 roku pełni najwyższy urząd w stolicy, zdobył ogółem aż 49,6 proc. poparcia.

W kategorii wiekowej na największe wsparcie może liczyć u osób "do 24 lat" (51,3 proc.) i osób "powyżej 50 lat" (52,8 proc.). Trzaskowskiego częściej typowały osoby z wyższym wykształceniem oraz mieszkańcy miast od 200 do 400 tys. mieszkańców.

Jeśli chodzi o pozostałych kandydatów na fotel prezydenta Warszawy, na dalekim drugim miejscu uplasował się Tobiasz Bocheński z Prawa i Sprawiedliwości z wynikiem 9,6 proc. Na niego też chętniej swój głos oddawały osoby starsze, aczkolwiek w kwestii edukacji dominowali obywatele z podstawowym / gimnazjalnym wykształceniem.

Czytaj także: https://natemat.pl/539624,wybory-samorzadowe-juz-7-kwietnia-tak-konfederacja-chce-przetrwac-ten-test