Specjalne ogłoszenie trafiło do proboszczów. Mają apelować do rodziców, by ci bronili lekcji religii

"Pojawiające się w ostatnim czasie doniesienia medialne dotyczące planowanych zmian w edukacji napawają niepokojem środowiska związane z edukacją religijną w Polsce" – napisano w dokumencie, którego treść opublikowano między innymi na stronie internetowej parafii św. Stanisława w Krynicznie. Apel można znaleźć także na stronach internetowych wielu innych parafii z Wrocławia i okolic.

"Zapowiedzi dotyczące niewliczania oceny z religii do średniej, umieszczenia lekcji religii na pierwszych lub ostatnich lekcjach oraz redukcji liczby godzin religii do jednej lekcji w tygodniu wprowadzają niepokój dotyczący przyszłości nauczania religii w Polsce" – dodano.

W komunikacie zaapelowano też "o modlitwę i świadectwo ukazujące dobro, jakie dokonuje się poprzez lekcje religii", a także o wzięcie udziału w konsultacjach społecznych ogłoszonych przez MEN.

"Zwracamy się szczególnie do rodziców, aby występowali do ministerstwa w obronie lekcji religii przypominając o ich konstytucyjnym prawie do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" – czytamy w komunikacie.

Jak informuje Wirtualna Polska, pismo miało trafić do wszystkich parafii podległych archidiecezji wrocławskiej. Już w piątek kuria miała wystąpić "z poleceniem odczytania go na mszach świętych", co tyczy się nie tylko Wrocławia, ale też okolicznych parafii. Portal podaje, że proboszczowie dostali także polecenie opublikowania apelu na stronach internetowych swoich parafii oraz w parafialnych mediach.

Religia częściowo znika ze szkół w Polsce

Jak informowaliśmy w naTemat, zmiany dotyczące lekcji religii w szkołach znalazły się wśród zapowiedzi z kampanii wyborczej, a po wyborach zaczęto mówić o wcielaniu ich w życie. Szczegóły przedstawiono kilka tygodni temu, a głos ws. zabrała szefowa resortu Barbara Nowacka. Między innymi mówiła, że zmian dot. religii w szkołach możemy się spodziewać we wrześniu.

Bardziej szczegółowo o planach informowała z kolei Katarzyna Lubnauer, a więc wiceminister edukacji narodowej. Już wiadomo, że te mają obejmować zmniejszenie finansowanych z budżetu państwa liczby godzin (z dwóch do jednej), a także umieszczania religii w planie lekcji na początku lub na końcu dnia. Dodatkowo ocena z religii ma się nie wliczać do średniej.

Wśród zapowiadanych przez resort zmian w edukacji, jest także odejście od prac domowych. W pierwszej kolejności zadania mają zniknąć ze szkół podstawowych, a docelowo także z pozostałych. Jak twierdzi ministerstwo, to ma pomóc w likwidacji nierówności między uczniami.