Mocne słowa Putina w orędziu do Rosjan. Natychmiastowa reakcja premiera Donalda Tuska
Donald Tusk reaguje na wystąpienie Putina. "To słowa prawdziwe"
Donald Tusk i Radosław Sikorski kontynuują serię ofensywy dyplomatycznej w sprawie wzmocnienie polityki obronnej Zachodu w obliczu zagrożenia eskalacją agresji ze strony Rosji i Władimira Putina.
Po rozmowach między innymi z liderami USA, Niemiec, Francji i Czech, reaktywowaniu Trójkąta Weimarskiego i próby odratowania Grupy Wyszehradzkiej premier zaprosił do Warszawy premierkę Łotwy Evikę Siliną.
W trakcie wspólnego wystąpienia szef rządu skomentował najnowsze wystąpienie prezydenta Rosji, który już prowadzi kampanię przed wyborami marcowymi.
– W czasie naszej rozmowy Rosja słuchała prezydenta Władimira Putina i jego wystąpienia. Słowa Putina o tym, że Rosja zbroi się i przestawiła gospodarkę na tryb wojenny, to słowa prawdziwe – zaczął Tusk.
– Nie tylko agresywna retoryka, ale decyzje zapowiedziane przez Putina dotyczące zwiększenia samowystarczalności Rosji, przestawiania gospodarki i unowocześnienia sił zbrojnych, to wszystko trzeba traktować śmiertelnie serio – dodał szef Platformy Obywatelskiej.
Polityk powtórzył apel o konieczności przygotowania się na wszystkie możliwe scenariusze w obliczu zagrożenia ze Wschodu.
– Jeszcze raz muszę powtórzyć to, o czym dyskutujemy z naszymi partnerami tu, w Warszawie. Europa musi zrozumieć, że ten nowy wyścig zbrojeń narzucany przez Rosję światu, musi spowodować przebudzenie we wszystkich stolicach europejskich – powiedział.
– Europejska część NATO musi wreszcie podjąć decyzje, które zrównoważą potencjał militarny Rosji. Musimy być lepiej przygotowani do złych scenariuszy niż Rosja – zaapelował.
– To, co Rosja usłyszała z ust Putina, potwierdzają te przykrą konieczność. Mamy pełne zrozumienie w stolicach naszego regionu. Zawsze będziecie mogli na nas liczyć – podsumował.