Bodnar nie daje za wygraną. Prokuratura bierze się za aferę dot. Pegasusa
Bodnar powołał w prokuraturze specjalny zespół ws. Pegasusa
Z komunikatu dla mediów, który przygotowała prok. Anna Adamiak rzecznika prasowa Prokuratora Generalnego wynika, że zarządzeniem rozszerza się zakres prowadzonego postępowania, które obecnie obejmuje trzy ważne punkty:
- przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych wykonujących czynności operacyjne poprzez bezprawne ich inicjowanie i wykorzystanie programu "Pegasus", a także bezprawne wykorzystanie materiałów uzyskanych w ramach przyznanych poszczególnym organom Państwa ustawowo kompetencji, a w tym: ustawy o Policji, ustawy o Straży Granicznej, ustawy o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych, ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu, ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, ustawy o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, ustawy o Służbie Więziennej, ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej i ustawy o Służbie Ochrony Państwa,
- podejmowanie bezprawnych działań, w tym w ramach form zjawiskowych podżegania lub pomocnictwa, zmierzających do nieuzasadnionego wykorzystania programu „Pegasus” wobec określonych osób z powodów innych, niż zapobieganie, wykrycie, ustalenie sprawców, a także uzyskanie i utrwalenie dowodów, w zakresie przestępstw umyślnych ściganych z oskarżenia publicznego,
- nieprawidłowości w podejmowanych przez funkcjonariuszy publicznych działaniach stanowiących przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków w związku z dopuszczeniem do wykorzystania programu "Pegasus" jako środka realizowania kontroli operacyjnej, a także wprowadzenia w błąd innych organów w celu wykorzystania go w konkretnych sprawach.
Rzecznika wyjaśniła też, że do zespołu powołano pięciu doświadczonych prokuratorów posiadających bogate doświadczenie zawodowe w prowadzeniu spraw, w których stosowano techniki operacyjne.
"Na Kierownika Zespołu wyznaczono prok. Józefa Gacka, który jednocześnie jest odpowiedzialny za współpracę z Sejmową Komisją Śledczą powołaną uchwałą Sejmu RP z dnia 17 stycznia 2024 roku" – podano.
Siemoniak wyjawił niedawno, ile osób padło w Polsce ofiarą Pegasusa
Teraz wszystkie materiały zgromadzone w toku prowadzonego dotychczas postępowania w Mazowieckim Wydziale Zamiejscowym do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej zostaną przekazane w ciągu trzech dni kierownikowi zespołu śledczego.
Dodajmy jeszcze, że ostatnio minister-członek Rady Ministrów oraz koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak ujawnił, jak wyglądała skala wykorzystywania Pegasusa przez służby specjalne. Specjalne pismo w tej sprawie przekazał Adamowi Bodnarowi. – Według tego, co przekazaliśmy ministrowi sprawiedliwości jako służby, nieco ponad 500 osób – powiedział.