Tysiące brytyjskich żołnierzy i myśliwce. Sunak ogłosił poważne wzmocnienie wschodniej flanki NATO
We wtorek w Warszawie premier Donald Tusk spotkał się z szefem brytyjskiego rządu Rishi Sunakiem i sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. Głównym tematem rozmów były przede wszystkim kwestie bezpieczeństwa. Po spotkaniu odbyło się wspólne oświadczenie premierów obu krajów.
– Rozmawialiśmy o bezpieczeństwie Polski, Wielkiej Brytanii i całej Europy. Nasze kraje to dobry przykład świetnej koordynacji działań na rzecz wzmocnienia obronności w różnych formatach – powiedział Donald Tusk.
Rishi Sunak w Warszawie. Padła ważna deklaracja ws. wsparcia NATO i Polski
Jak dodał, wspólną intencją obu krajów jest to, "aby z tych inicjatyw natychmiast narodziła się skoordynowana polityka bezpieczeństwa". – Czas zakończyć okres współzawodnictwa i konkurowania ze sobą różnych inicjatyw na rzecz obrony Europy – podkreślił szef polskiego rządu. – Teraz potrzebujemy gotowości i zaangażowania – wskazał.
Rishi Sunak zaznaczył z kolei, że "relacje polsko-brytyjskie są silne". – Jesteśmy sojusznikami na zawsze – powiedział po polsku. Szef brytyjskiego rządu mówił też o wzmocnieniu współpracy we wszystkich formatach.
Z jego ust padła też poważna deklaracja dotycząca wzmocnienia wschodniej flanki NATO i Polski. – Przywieziemy tu myśliwce Typhoon, które będą patrolować polską przestrzeń powietrzną. Chcemy również przysłać tutaj 16 tys. żołnierzy w ramach wsparcia Wielkiej Brytanii – zadeklarował brytyjski polityk.
Sunak dodał też, że "Polska jest w sercu zapewnienia bezpieczeństwa w całej Europie".
Historyczna decyzja Wielkiej Brytanii
We wtorek Rishi Sunak, a także przebywający z wizytą w Warszawie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, razem z Donaldem Tuskiem i szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem odwiedzili 1. Warszawską Brygadę Pancerną im. gen. Tadeusza Kościuszki.
Premier Wielkiej Brytanii zadeklarował większe wydatki na armię. – Ogłaszam największe zasilenie naszej obronności. Zwiększymy wydatki na obronność do 2,5 proc. PKB do 2030 roku. Te działania zaczynają się dzisiaj i ta kwota zainwestowana będzie rosła. W ciągu najbliższych sześciu lat zainwestujemy dodatkowe 75 mld funtów w naszą obronność i wszystko to zostanie sfinansowane bez zaciągania jakiegokolwiek długu – stwierdził Sunak.
Dodał, że koszt braku wsparcia dla Ukrainy będzie znacznie większy niż koszt opóźnienia działań Putina. – Będziemy wysyłać Ukrainie dodatkowo 0,5 mld funtów. W tym roku całościowe nasze wydatki na pomoc Ukrainie to będzie 3,5 mld. Będziemy przesyłać 400 pojazdów, 400 mln sztuk amunicji, obronę przeciwlotniczą oraz pociski Storm Shadow – zapowiedział szef brytyjskiego rządu.