Jakimowicz pisze o kłótni "pederastów". W tle spór o Paradę Równości
Po tym jak zniknął z anteny telewizji publicznej, Jarosław Jakimowicz pozostaje bardzo aktywny w mediach społecznościowych. W niedzielne przedpołudnie na jego facebookowym koncie pojawił się ostry wpis.
"Pederasci już się kłócą. Wychodzi prawdziwa natura. Dwie Parady Równości w Warszawie. Miało być wielkie święto po upadku PiS, będzie wielka klęska. Dwie Parady Równości w Warszawie. Społeczność LGBT+ podzielona. W zasadzie to będą trzy parady. JAK MI PRZYKRO" – można przeczytać w treści posta.
We wpis ten, oprócz odautorskiego komentarza, wpleciony jest też między innymi tytuł tekstu, który pojawił się w sobotę (25.05) na stronie internetowej warszawskiej Gazety Wyborczej. Dołączony jest również screen z artykułem. Wstawiono go w specyficzny sposób, bo do góry nogami. Obrazek jest przekreślony.
Trzy Parady Równości w Warszawie w 2024 roku
GW napisała, że pierwsza z parad równości odbędzie się 8 czerwca, a jej organizatorem jest "dość tajemniczy kolektyw Praga Równości".
Druga impreza zaplanowana jest na 15 czerwca. Według dziennikarzy można ją nazywać oficjalną, gdyż stoi za nią fundacja Wolontariat Równości, tak, jak w poprzednich latach, choć w tym roku z nowym zarządem.
Z kolei trzecia parada ma przemaszerować ulicami Warszawy 22 czerwca. Organizują ją osoby związane z byłym zarządem wspomnianej fundacji.
Emocje budzą w szczególności dwa ostatnie wydarzenia. Cytowany przez GW anonimowy wieloletni aktywista ruchu LGBT mówi: – Ta parada mogła być wielka i szczęśliwa. Zamiast wspólnego świętowania, jest kłótnia, odbędą się dwie Parady Równości. Obie zapewne okażą się klęską. Można się zakładać, która większą.
Co ma wspólnego Jakimowicz z konferencją u Rydzyka?
A co poza szyderczym współczuciem dla społeczności LGBT słychać u Jakimowicza? Wśród postów, od których roi się na jego Facebooku, znaleźć można też niepozorne w formie zaproszenie na konferencję "W obronie państwa prawa".
Jak pisaliśmy w naTemat, impreza ta została zorganizowana w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej Tadeusza Rydzyka, przy współudziale Ogólnopolskiego Zrzeszenia Sędziów "Sędziowie RP.
Do zgromadzonych przemawiał sam ojciec dyrektor. Cytując słowa papieża Benedykta XVI, emerytowany duchowny mówił o państwie, które stało się "zorganizowaną bandą złoczyńców".
Rydzyk pozwolił też sobie na osobistą refleksję prosząc, by nie tytułowano go magnificencją. Jak stwierdził, jest "zwykłym takim człowieczkiem". Wywołał tym szczery uśmiech na twarzach wielu gości.
I tu mała ciekawostka. W tym właśnie momencie w kadrze relacji opublikowanej na kanale YouTube przez Radio Maryja pojawiła się rozpromieniona twarz mężczyzny o charakterystycznych jasnych włosach związanych ciasno w kitkę. Jeśli nie był to Jakimowicz we własnej osobie, musiał nim być sobowtór idealny...
Czytaj także: https://natemat.pl/557429,tadeusz-rydzyk-do-sedziow-panstwo-stalo-sie-banda-zloczyncow