Też dostałeś alert RCB ostrzegający przed burzą? Nie ignoruj go, zagrożone 7 województw

redakcja naTemat.pl
02 czerwca 2024, 15:21 • 1 minuta czytania
W niedzielę 2 czerwca Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alerty dla mieszkańców 7 województw, ostrzegając ich przed gwałtownymi burzami i ulewami. Nawałnice mogą dać się we znaki zwłaszcza powracającym z długiego weekendu po Bożym Ciele. Po południu i wieczorem RCB rozszerzyło alerty o kolejne regiony.
Uważajcie na burze i ulewy! Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/EAST NEWS

"Uwaga! Dziś (2.06) prawdopodobne burze, ulewny deszcz i silny wiatr. Możliwe podtopienia. W trakcie burzy znajdź bezpieczne schronienie" – takiej treści wiadomości sms Rządowe Centrum Bezpieczeństwo rozesłało w niedzielę po południu do mieszkańców i osób znajdujących się na terenie siedmiu województw. 


Chodzi o województwa:

Ponadto RCB upomina w alercie, żeby przed nadejściem burzy usunąć z parapetów i podwórek wszystkie przedmioty, które mogą zostać porwane przez wiatr oraz przeparkować samochody w bezpieczne miejsce, jeżeli wcześniej były zaparkowane pod drzewami. 

Natomiast jeśli chodzi o ostrzeżenie przed podtopieniami, to urzędnicy z RCB radzą, żeby przenieść wartościowe rzeczy na górne kondygnacje budynku oraz przeparkować pojazdy w niezagrożone zalaniem miejsca.

Utrudnienia podczas podróży do domu

W taką pogodę na utrudnienia mogą być także narażeni podróżni jadący pociągami. Warto także zachować wszelką ostrożność podczas przemieszczania się samochodem. Kluczowa jest wtedy wiedza, jak się zachować, aby nie sprowadzić zagrożenia na innych uczestników ruchu.

Tej podstawowej wiedzy brakuje często wielu kierowcom na polskich autostradach. Dowodem na to są nagrania, które trafiły do sieci tydzień temu.

Burza pokonała kierowców. Ci zaczęli się zatrzymywać na autostradzie

Ulewny deszcz może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo na drodze. Widoczność jest ograniczona, a z powodu śliskiej nawierzchni znacząco wydłuża się droga hamowania.

Jak widać na nagraniu opublikowanym przez @bandyci drogowi w serwisie "X", w ubiegły weekend kierowcy na jednej z polskich autostrad zaczęli zatrzymywać się pod wiaduktem, a także na poboczu. Wielu z nich sądziło, że w ten sposób zagwarantują bezpieczeństwo sobie i innym. Byli jednak w ogromnym błędzie.

Jak się zachować podczas burzy? Kierowcy muszą o tym wiedzieć

Kierowcy z nagrania z pewnością kierowali się instynktem i częściowo mieli rację. Zgodnie z przepisami, podczas burz i ulewnych opadów deszczu kierowcy rzeczywiście powinni zatrzymać się w bezpiecznym miejscu (na poboczu) i zaczekać, aż warunki ulegną poprawie.

Ta zasada ma jednak dwa bardzo ważne wyjątki. Trzeba pamiętać, że nie obowiązuje na autostradach i drogach ekspresowych. Tam auto pozostawione na poboczu lub pasie drogi stanowi śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.

Jak zatem powinni zachować się kierowcy w tej sytuacji? Po pierwsze powinni zwolnić, a dokładnie dostosować tempo jazdy do warunków na drodze. Jeżeli sytuacja pogodowa była rzeczywiście bardzo zła, mogli się zatrzymać w specjalnie wyznaczonych do tego miejscach. Są nimi np. stacje paliw lub miejsca obsługi podróżnych. Chodzi przede wszystkim o wszelkiego rodzaju parkingi poza główną drogą.

Kierowcom nigdy nie wolno zatrzymywać się podczas burzy na pasie technicznym lub pasie ruchu na autostradzie, lub drodze ekspresowej. Z powodu słabej widoczności inni kierowcy mogą bowiem w porę nie zauważyć stojącego pojazdu i w niego uderzyć, a to stanowi bardzo duże zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu.\

Aktualizacja

W niedzielę (2 czerwca) RCB rozszerzyło alerty o kolejne regiony:

Czytaj także: https://natemat.pl/557468,kierowcy-postradali-rozum-podczas-burzy-nigdy-tego-nie-rob-czegos-takiego