Do TV wracają "Wiadomości". Ale nie do mediów publicznych, za to ze znanymi twarzami

Klaudia Zawistowska
26 sierpnia 2024, 20:45 • 1 minuta czytania
"Wiadomości" na antenie TVP są już przeszłością. Jedną z pierwszych decyzji po wyborach parlamentarnych było zastąpienie dawnego serwisu nowym – "19:30". Teraz jednak "Wiadomości" wracają do łask, ale w telewizji związanej z braćmi Karnowskimi.
Michał Adamczyk wraca do "Wiadomości", ale nie w TVP Fot. Wiadomości TVP (Screen)

"Wiadomości" TVP przez lata były jednym z najbardziej rozpoznawalnych pasm informacyjnych w Polsce. Ich historia była bardzo długa, ale ostatnich 8 lat było dość kontrowersyjnych ze względu na propagowanie narracji jednej partii – partii rzadzącej. Dlatego też po zmianie władzy na Wiejskiej zapadła decyzja o zmianie nazwy programu informacyjnego w telewizji publicznej. A ponieważ poprzednia została "wolna", już naleźli się na nią chętni.


"Wiadomości" nie w TVP, a na antenie wPolsce24

Nowe "Wiadomości" będą dostępne w telewizji wPolsce24, która należy do środowiska związanego z braćmi Karnowskimi. Pewne jest, że program nie straci swojego prawicowego profilu. Mało tego, na antenie pojawią się bardzo dobrze znane z poprzedniej TVP twarze.

Odpowiedzialnym za realizację całego przedsięwzięcia będzie Marcin Tulicki. To on był ostatnim szefem "Wiadomości" w TVP. To jednak nie koniec. Na ekranie pojawi się były prowadzący w Telewizji Publicznej – Michał Adamczyk, a także Magdalena Ogórek.

Czytaj także: https://natemat.pl/566162,co-sie-dzieje-z-magdalena-ogorek-wiemy-ile-zarobila-w-tvp

"Zapraszamy. Będzie się działo" – pisał na swoim profilu w serwisie X Tulicki. Do wpisu dołączył także zapowiedź startu nowego kanału w telewizji naziemnej – wPolsce24. "Tu jest Polska" – tak brzmi hasło najnowszego kanału, który lada dzień zadebiutuje na MUX-8 i będzie dostępny w każdym domu.

– Zgromadziliśmy znane i lubiane osobowości konserwatywnego dziennikarstwa. Uważamy, że mamy pomysł na tę telewizję, wiemy, jak ją robić i z informacji od naszych widzów wynika, że absolutnie jest miejsce na taką telewizję, którą chcemy Państwu zaproponować – podkreślił Marcin Wikło, wiceszef nowej stacji, szef anteny i newsroomu.

Nowe kanały w telewizorze dostępne dla każdego. Decyzja zapadła jeszcze za rządów PiS

W ostatnich tygodniach w telewizji naziemnej pojawiło się kilka nowości. Od lipca zwolennicy prawicy mogą oglądać TV Republikę, do której po zmianie władzy przeszło wielu dziennikarzy TVP, z Danutą Holecką na czele. Kolejną nowością, również skierowaną do zwolenników Prawa i Sprawiedliwości jest debiut w telewizji naziemnej kanału wPolsce24. Premiera ma mieć miejsce w poniedziałek 2 września.

Decyzja o udostępnieniu miejsca na multipleksie obu tym kanałom zapadła jeszcze za czasów poprzedniej władzy. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wyjaśniła, dlaczego podjęła decyzję o wybraniu dwóch prawicowych stacji.

W uzasadnieniu wspominano, że właśnie taki układ będzie "gwarantem zachowania pluralizmu". Nie wszyscy zgodzili się jednak z tym stwierdzeniem. Decyzja o przyznaniu miejsca prawicowym telewizjom została już zaskarżona jako niezgodna z zasadami równego traktowania i bezstronności, o czym przypomina m.in. "Gazeta Wyborcza".