O. Tadeusz Rydzyk może świętować. Tyle dostała Fundacja Nasza Przyszłość

redakcja naTemat
06 października 2024, 12:14 • 1 minuta czytania
Tak zwane imperium o. Tadeusza Rydzyka to nie tylko Fundacja Lux Veritatis. Obok niej od lat działa mniej znana Fundacja Nasza Przyszłość, która cieszy się statusem organizacji pożytku publicznego i dzięki temu można przekazywać jej w PIT 1,5 proc. podatku dochodowego. Teraz ujawniono, że za ubiegły rok otrzymała ona rekordowo wysokie wpływy.
Ojciec Tadeusz Rydzyk ma powody do świętowania ws. Fundacji Nasza Przyszłość. Fot. Karol Porwich / East News

Pamiętacie, gdy redemptorysta z Torunia jakiś czas temu głośno narzekał, że "ludzie bogatsi mają chyba pozaszywane kieszenie i zamknięte portfele"? To był komentarz ojca Tadeusza Rydzyka właśnie na temat ówczesnej sytuacji Fundacji Nasza Przyszłość, która musiała nawet ciąć koszta operacyjne, aby załatać dziurę w budżecie po tym, gdy nagle istotnie spadły jej wpływy z 1,5 proc. podatku.


Teraz okazuje się jednak, że po podliczeniu przez skarbówkę sum za ostatni rozliczony rok podatkowy, w Fundacji Nasza Przyszłość mogą świętować. Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że polscy podatnicy przekazali tej organizacji pożytku publicznego rekordowo wysoką dla niej kwotę 6,5 mln zł.

Wcześniej FNP otrzymywała wpływy z PIT-ów na poziomie 4-5 mln zł. A najgorszy rok podatkowy, na który tak narzekał o. Rydzyk, to było "jedynie" 3,8 mln zł.

Jak zauważa "Rzeczpospolita", która pierwsza zwróciła uwagę na tę sprawę, wiele wskazuje jednak na to, że publiczne narzekania redemptorysta na "pozaszywane kieszenie" nie okazały się najważniejsze na drodze do finansowego sukcesu. Kluczowy wpływ miał mieć praca biur Radia Maryja, które oferowały pomoc w wypełnianiu deklaracji podatkowych, a z oferty tej skorzystali szczególnie ludzi starsi.

Ojciec Rydzyk i mocna modlitwa za PiS-owców

Przypomnijmy, że o. Tadeusz Rydzyk ma jednak nie tylko finansowe zmartwienia na głowie. Ostatnimi czasy rzucił on się do zaciekłej obrony mających problemy z prawem polityków Zjednoczonej Prawicy. To był jeden tematów przewodnich niedawnej 33. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę.

– Pan wiceminister, poseł Marcin Romanowski, a modlicie się za niego? Czy modlicie się za niego? – pytał zakonnik pielgrzymów. – To trzeba mocniej! Dobrze? Widzicie, co się dzieje! Tutaj, z tego co widzę, to chcą go skazać. Odebrali mu immunitet. Odebrali immunitet panu ministrowi Romanowskiemu, Wosiowi, Błaszczakowi. Zobaczcie, co to się dzieje! – kontynuował.

– Proszę o modlitwę, żeby z Polski odeszły demony nienawiści, które sączą się od najwyższych szczebli w drabinie społecznej, w drabinie rządzącej, żeby skończyć z nienawiścią, z judzeniem Polak na Polaka, aby skończyć z zemstą i więzieniem niewinnych – dodał.