Jedno z największych polskich lotnisk zostanie zamknięte. Znamy przyczynę

Konrad Bagiński
10 października 2024, 14:40 • 1 minuta czytania
Od 26 października do 4 grudnia 2025 roku lotnisko we Wrocławiu będzie nieczynne. Do użytku wróci 40 dni później, zmienione nie do poznania. Przejdzie remont za 376 mln zł, który zwiększy jego przepustowość. Będzie mogło obsłużyć dwa razy więcej pasażerów.
Wrocławskie lotnisko będzie zamknięte przez ponad miesiąc Fot. Piotr Jedzura/REPORTER

Spółka zarządzająca portem lotniczym we Wrocławiu poinformowała, że lotnisko 26 października 2025 roku zostanie zamknięte. To jedyna metoda, by przeprowadzić na nim gruntowny remont. Pochłonie on aż 376 milionów złotych. Przez 40 dni z wrocławskiego lotniska nie wyleci żaden samolot, żaden też na nim nie wyląduje.


Podczas tych 40 dni będą trwały intensywne prace na płycie lotniska. Zostanie ona przebudowana tak, by zwiększyć przepustowość portu.

– Po tej przebudowie kompletnie zmienimy swoją specyfikę. (...) Dzisiaj jesteśmy w stanie obsłużyć równolegle ok. 16 statków powietrznych. Ta przebudowa zwiększy nam możliwość o 12. Czyli będziemy mogli równocześnie obsłużyć 28 statków powietrznych. To pokazuje skalę tego przedsięwzięcia – wyjaśnił Karol Przywara, prezes Portu Lotniczego Wrocław.

Dodatkowo po przebudowie we Wrocławiu będą mogły lądować największe samoloty na świecie. Pozwoli to na rozwój połączeń międzykontynentalnych.

Remont będzie gruntowny

Ale płyta to nie wszystko. Drugi etap rozbudowy będzie polegał na rozbudowie terminala i parkingów. Tu nie został jeszcze wybrany wykonawca. Pierwszą część inwestycji zrealizuje Strabag. Wiadomo, że cała rozbudowa potrwa 2 lata. W przyszłym roku zakłócenia w ruchu mogą potrwać również około miesiąca.

Oczywiście przewoźnicy o remoncie Wrocławia wiedzą i już od jakiegoś czasu nie sprzedają biletów z i do tego portu. Zresztą powinni być z niego zadowoleni, bo finalnie będą w stanie sprzedawać o wiele więcej biletów.

Nominalna przepustowość lotniska we Wrocławiu to 4 mln pasażerów rocznie. W tym roku przez lotnisko przewinie się prawdopodobnie ok. 4,5 mln ludzi. Potrzeba zmian jest więc dość pilna.

Po rozbudowie wrocławski port będzie mógł obsłużyć nawet 8-10 mln pasażerów rocznie. Warto też zauważyć, że Wrocław obsługuje nie tylko ruch pasażerski, ale służy też wojsku.

Cała modernizacja lotniska powinna zakończyć się w grudniu 2026 roku. Pochłonie łącznie 460 mln zł, z czego 200 mln zł to dofinansowanie z Unii Europejskiej.

Nietypowe zdarzenie na Okęciu

Kilka dni temu informowaliśmy o eksplozji na lotnisku Chopina w Warszawie. Sytuacja była naprawdę niecodzienna. Okazało się, jak niebezpieczne mogą być pojemniki z próbkami, które przewożą naukowcy. To właśnie jeden z takich zbiorników eksplodował w bagażu podróżnego na Lotnisku Chopina.

– Na terenie sortowni doszło do wybuchu bagażu, w którym znajdował się pojemnik z jakimś materiałem. Przybyli na miejsce ratownicy stwierdzili, że rozszczelnił się pojemnik, w którym znajdowały się próbki badawcze zawierające materiał biologiczny przewożony przez pasażera. Suchy lód spowodował eksplozję – poinformował Bartosz Maciąg z warszawskiej straży pożarnej.

Dobra wiadomość po nocnym incydencie jest taka, że podczas wybuchu nikt nie ucierpiał. Nie doszło też do uszkodzenia próbek, co na pewno jest istotne dla osoby, która je przewoziła.

Czytaj także: https://natemat.pl/572461,lot-ostrzega-pasazerow-to-powazny-blad-ktory-popelnia-wielu-turystow