Już tylko dwa tygodnie do wyborów w USA. Najnowszy sondaż pokazał, że Harris może mieć kłopoty

Natalia Kamińska
22 października 2024, 05:58 • 1 minuta czytania
We wtorek, 5 listopada 2024⁩ roku, czyli za dwa tygodnie Amerykanie pójdą do urn, aby wybrać kolejnego prezydenta USA. O to stanowisko walczą Demokratka Kamala Harris i Republikanin Donald Trump. Jak wygląda poparcie dla nich na 14 dni przed głosowaniem? Opublikowano najnowszy sondaż.
Dwa tygodnie zostało do wyborów w USA. Tak wygląda nowy sondaż. Fot. Carlos Osorio/Associated Press/East News

Dwa tygodnie do wyborów w USA. Trump obecnie prowadzi

Z najnowszego sondażu Rasmussen przed wyborami w USA wynika, że Kamala Harris może liczyć na 47 proc. poparcia, a Donald Trump na równe 50 proc. Do głosowania w USA zostało tylko 14 dnia.


Warto jednak dodać, że są miejsca, gdzie już niektórzy oddali głos, gdyż taka jest specyfika wyborów w Stanach Zjednoczonych.

Tymczasem Trump idzie po tzw. bandzie i znów wspomina na o imigrantach jedzących domowe zwierzęta. Jak informowaliśmy, Trump w minioną środę powiedział, że haitańscy migranci mieszkający w Springfield w stanie Ohio "jedzą też inne rzeczy, których nie powinni jeść".

W ten sposób bronił swoich fałszywych oskarżeń, jakoby migranci zjadali czyjeś zwierzęta domowe jak koty czy psy.

Podkreślmy, że Trump i jego kandydat na wiceprezydenta senator J.D Vance podsycali już nieraz te fałszywe oskarżenia w ciągu ostatniego miesiąca, pomimo że urzędnicy miejscy w Springfield informowali, że nie ma wiarygodnych doniesień o tym, że haitańscy migranci porywają i zjadają zwierzęta domowe innych mieszkańców tej okolicy, a sam Vance, kiedy został przyparty do muru podczas jednego z wywiadów, żeby wyjawił źródło, na które się powoływał, stwierdził, że "dzwoniono do jego biura w tej sprawie".

Tymczasem wcale nie jest przesądzone, że przez takie wypowiedzi polityk przegra i nawet w Polsce są politycy, którzy trzymają za niego kciuki.

Jednym z nich jest dr Artur Dziambor – były poseł, a obecnie dziekan Wydziału Studiów Społecznych Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa i badacz wizerunku bodajże najbardziej kontrowersyjnego polityka w historii USA.

Na temat wyborów w USA rozmawiał on ostatnio z Jakubem Nochem w naszym cyklu #TYLKONATEMAT.

Artur Dziambor uważa, że Trump wygra wybory w USA

– W tej sprawie jestem odmiennego zdania od aktualnej głównej linii rządowej i uważam, że z punktu widzenia polskiej polityki, naszych interesów zdecydowanie lepiej będzie, gdy to Trump zostanie prezydentem – powiedział nam Dziambor.

Dziennikarz naTemat.pl zapytał go także, czy po zdoktoryzowaniu się z Trumpa można poznać, kiedy ten człowiek mówi prawdę, a kiedy gra.

– W pewnym sensie można. Trzeba tylko zrozumieć, że on sobie narysował własną postać – polityka stanowiącego produkt na sprzedaż. I jak pokazują kolejne lata, popyt wśród amerykańskich "klientów" jest naprawdę wielki. Jestem przekonany, że on wygra te wybory właśnie dzięki temu – wyjaśnił były poseł.

I dodał: – To nie jest kwestia jego szczerości czy nieszczerości, tylko przyjętego wizerunku. Czyli także tego, że Trump na zewnątrz funkcjonuje jako wariat z czerwonym guzikiem. Ale czy ta opinia nie pomaga mu sprawnie dyskutować o interesach Amerykanów z innymi przywódcami? Wielu z nich naprawdę się go boi. Całość wywiadu jest pod tym linkiem.