Byli kiedyś największymi gwiazdami telewizji, a potem zniknęli z ekranów. Sprawdziłam, co dziś robią

Weronika Tomaszewska-Michalak
22 grudnia 2024, 07:44 • 1 minuta czytania
W historii telewizji pojawiały się osoby, których mało kto w Polsce nie znał. Niektórzy przed laty cieszyli się ogromną popularnością, ale później nagle zniknęli z show-biznesu. Oto co dziś dzieje się u byłych gwiazd. Pamiętacie prowadzącego "Śpiewające fortepiany", słynną Zuzię z "Niani" czy Kasię z "13 posterunku"? Sprawdziłam, co u nich słychać.
Co dzieje się u byłych gwiazd telewizji? Fot. Przemek Swiderski / East News // Fot. VIPHOTO/EAST NEWS

Kariery gwiazd telewizji potoczyły się bardzo różnie: niektórzy do dziś są w centrum zainteresowania mediów, a inni już dawno "uciekli" od blasku fleszy.


Do tego grona zalicza się m.in. Rudi Schuberth. Na początku lat 2000 był znanym satyrykiem, wokalistą, prezenterem i aktorem. Wylansował takie przeboje jak: "Monika – dziewczyna ratownika" czy "Córka rybaka". Prowadził kultowy format "Śpiewające fortepiany".

Potem był też jurorem w talent-show pt. "Jak oni śpiewają". Warto wspomnieć, że zanim Schuberth stał się bardzo rozpoznawalny, spełniał się w roli gospodarza teleturniejów: "Rekiny kart" i "Zgadula". Zagrał również epizodyczne role w "Świecie według Kiepskich".

Teraz mija już ponad dziesięć lat od kiedy próżno szukać go w telewizji. Rudi Schuberth nagle zrezygnował z dalszej pracy przed kamerą. Co dziś robi? Zaszył się w swoim domu na Kaszubach, gdzie prowadzi agroturystykę – Folwark Otnoga (od nazwy tamtejszego jeziora).

"Gospodarstwo obejmuje obszar ok. 18 ha, na których znajdują się hodowla danieli i prywatne łowiska wędkarskie na zamkniętych akwenach" – czytamy na oficjalnej stronie obiektu.

Schuberth urzęduje tam z żoną Małgorzatą Chojnacką, córką Karoliną i wnukiem Witoldem Rudolfem. Wielu fanów, może być też ciekawych, jak obecnie wygląda znany prowadzących program "Śpiewające fortepiany".

Były gwiazdor niewiele się zmienił. Mogliśmy go zobaczyć w lutym 2024 roku w nowym filmiku na YouTube. Schuberth udzielił wówczas wywiadu na kanale kabaretu Tey, z którym współpracował już od końca lat 70.

Wojciech Jagielski – zaistniał jako dziennikarz, a teraz?

Jagielski – kiedyś jeden z najpopularniejszych prezenterów telewizyjnych w Polsce. Karierę w mediach zaczynał w Radiu Zet, gdzie przez kilka lat piastował nawet stanowisko dyrektora muzycznego.

Pod koniec lat 90. zaczął przeprowadzać wywiady także przed kamerą. W stacji RTL został gospodarzem "Wieczoru z Wampirem". Po sukcesie tego formatu dostał swój program w TVP2. To, że w TV czuje się jak "ryba w wodzie" pokazywał także w słynnym talk-show "Dwururka", gdzie występowała również Kazimiera Szczuka. Oboje zasłynęli ze swoich charakterystycznych żartów i "ciętego języka".

W kolejnych latach był angażowany do coraz to nowszych formatów telewizyjnych, aż trafił do "Dzień dobry TVN", gdzie jako prowadzący witał widzów z Jolantą Pieńkowską. W 2010 roku Jagielski zaliczył głośny transfer do konkurencyjnej śniadaniówki, czyli do "Pytania na śniadanie".

Prezenter niecałe pięć lat później zniknął z czołowych programów telewizyjnych. Później współpracował jeszcze z Superstacją. A czym zajmuje się ostatnio Wojciech Jagielski?

Mimo kariery medialnej z zawodu jest lekarzem i do tej właśnie profesji powrócił po latach. Jak wyznał w rozmowie z Marcinem Prokopem i Dorotą Wellman w 2023 roku został seksuologiem.

Zaczęła interesować go także psychoterapia i w tym kierunku zaczął się kształcić. – Mam nadzieję, że ktoś, kto oglądał moje wywiady, będzie odnosił wrażenie, że opierają się one na dobrym researchu (...) Mam nadzieję, że moi pacjenci będą ode mnie oczekiwali, że będę w gabinecie równie rzetelny jak jako dziennikarz. (...) Zdarza się też, że przeprowadzam jeszcze czasem wywiady, ale już z lekarzami – wyznał Jagielski przed rokiem.

Ponadto nie porzucił też swojej pasji do muzyki i jest perkusistą w zespole "Poparzeni Kawą Trzy".

Kasia z "13 posterunku". Co dzieje się u Aleksandry Woźniak-Miszewskiej?

Minęło ponad 20 lat od kiedy zadebiutował serial "13 Posterunek". Wtedy serca widzów szybko zaskarbili sobie szaleni bohaterowie, których za każdym razem spotykały komiczne sytuacje.

W rolach głównych mogliśmy tam oglądać Cezarego Pazurę, jako posterunkowego Cezarego, komendanta Władysława Słoika, którego grał Marek Perepeczko, a także straszą posterunkową Kasię, czyli Aleksandrę Woźniak-Miszewską.

Aktorka występowała także jako Agata Gabriel w "Złotopolskich", Jagna w "Plebanii" czy Monika Prus w "Linii życia". Ma na swoim koncie wiele epizodycznych ról m.in. w produkcji pt. "Daleko od noszy".

Mimo wszystko wielu wciąż pamięta ją z postaci blondwłosej Kasi z "13 posterunku", choć nowych odcinków serialu już dawno nie ma. A co obecnie dzieje się u odtwórczyni tej roli?

Do 2020 roku Aleksandra Woźniak-Miszewska udzielała się jeszcze jako aktorka w produkcji pt. "Barwy szczęścia". Później jednak porzuciła życie w show-biznesie, na rzecz pracy jako psycholog. Na co dzień żyje w Gdańsku i pracuje w jednej z tamtejszych placówek. Swoje usługi m.in. psychoterapię i coaching oferuje za pośrednictwem strony znanylekarz.pl. Tam dowiadujemy się, że za wizytę trzeba u niej zapłacić 280 zł. Ma ponad sto samych dobrych opinii.

Zagrała Zuzię Skalską w "Niani" – teraz ma 27 lat i nie kontynuuje kariery aktorskiej

Przed laty sympatię wielu widzów zyskał serial "Niania". Produkcja, w której tytułową rolę odrywała Agnieszka Dygant doczekała się 134 odcinków. Ostatni premierowy materiał stacja TVN wyemitowała w 2009 roku.

Wciąż wiele osób pamięta doskonale kultowe osoby z tego serialu. Oprócz pana Skalskiego (Tomasz Kot) charakterystyczna była jego najmłodsza córka Zuzia Skalska, którą odgrywała Emilia Stachurska. Miała wówczas 8 lat.

Występy w "Niani" (w latach 2005-2009) przyniosły jej największą rozpoznawalność, ale zaprezentowała się też jako uczestniczka programu "Od przedszkola do Opola".

W swojej telewizyjnej karierze dostała jeszcze angaż do serialu "Julia", a po raz ostatni jako aktorka pokazała się w 2016 roku w filmie fabularnym "Królewicz Olch".

Przez te wszystkie lata Stachurska jednocześnie starała się skupiać na swojej edukacji. Aktorstwa nie stawiała na pierwszym miejscu. – Zawsze szkołę, naukę, czy przyszłą karierę stawiam wyżej niż tę przygodę z telewizją, bo myślę sobie, że kiedyś rzeczywiście, mogę w to pójść, jak będę dorosła, natomiast chcę mieć też zawód bardziej stały, żeby nie być zależna od ludzi, którzy dadzą mi rolę – mówiła przed laty w "Dzień Dobry TVN".

Nie wiadomo dokładnie, w jakim kierunku w swojej edukacji poszła, ale faktem jest, że zupełnie porzuciła branżę rozrywkową. W 2023 roku udzieliła wywiadu Plejadzie, w którym zdradziła, że wyjechała z Polski.

– Przez długi czas nie udzielałam wywiadów i nie planuję tego zmieniać. Po dojściu do dojrzałości świadomie odeszłam od świata show-biznesu, skupiając się na innych aspektach życia – wyjechałam za granicę i bardzo cenię sobie prywatność. Chociaż miło wspominam czas spędzony na planie "Niani" i innych projektów, obecnie wolę, aby informacje na mój temat nie pojawiały się publicznie – wyznała.

Emilia Stachurska nie jest aktywna w social mediach. Natomiast ma swój profil na Facebooku, na którym możemy zobaczyć jej zdjęcie profilowe.

Była gwiazdą "Plebanii" – zniknęła z show-biznesu

"Plebania" zalicza się do legendarnych seriali Telewizji Polskiej. Wśród bohaterek tej produkcji znalazła się sympatyczna Irka Tosiek – była modelka, która pracowała w restauracji w Tulczynie.

Grała ją Małgorzata Teodorska przez dziesięć lat: od 2001 roku aż do zakończenia emisji w 2011. W międzyczasie pracowała jeszcze przy "M jak miłość" jako Ada Lech. Zachwycano się nie tylko jej grą aktorską, ale też urodą. W 2005 roku zapozowała do sesji okładkowej dla "Playboya".

Wróżono celebrytce wielką karierę medialną, ona jednak długo nie zagrzała tam miejsca. – To przyszło naturalnie. Po 13 latach serial, w którym grałam główną rolę, został zdjęty z anteny. Zaczęłam się zastanawiać, co dalej – czy podpisać kolejny kontrakt i kontynuować pracę w telewizji, czy spróbować się w czymś innym. Wybrałam to drugie. Pamiętam, że już od jakiegoś czasu czułam, że to, co robię, nie daje mi 100 proc. satysfakcji. Chciałam się sprawdzić w innym zawodzie – zwierzyła się Plejadzie w 2023 roku.

Teraz Teodorska "pracuje w branży beauty w największej firmie w Europie" (chodzi o znaną sieć perfumerii online). – Odpowiadam za sprzedaż w Polsce – wyjaśniła. 42-latka jest też mamą dorosłej już Wiktorii i kilkuletniego Filipa.

Była aktorka przyznała, że życie na świeczniku to nie jej bajka. I jak widać nie ona jedna, bo podobnie jak Rudi Schuberth, Wojciech Jagielski, Aleksandra Woźniak-Miszewska, czy Emilia Stachurska, wybrała inną ścieżkę życiową niż kariera w telewizji.

***

Oni też mieli swoje "pięć minut". Rozpoznasz tych celebrytów po jednym kadrze? [QUIZ]

Oni też mieli swoje "pięć minut". Rozpoznasz tych celebrytów po jednym kadrze? [QUIZ] [QUIZ]